eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojakie legalne oprogramowanie dla firm › Re: jakie legalne oprogramowanie dla firm
  • Data: 2009-05-04 12:19:58
    Temat: Re: jakie legalne oprogramowanie dla firm
    Od: Tristan <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 04 maj 2009 13:51
    (autor januszek
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <s...@g...mierzwiak.com>):

    >>> Opisujesz przykład kiedy pakiet mso jest wykorzystywany do korzystania
    >>> aplikacji na jakiej opiera sie caly biznes.
    >> Nie, opisuję przypadek, gdy instytucja finansowa dostarczała agentom
    >> arkusze do obliczeń i symulacji finansowych.
    > Ten arkusz jest wlasnie aplikacja. Tej aplikacji mozna uzywac tylko w
    > okreslonym srodowisku. I tyle.

    Tak jak i każdego innego pliku. Projekt z AutoCada w AutoCadzie, projekt z
    Corela w Corelu itepe. Ewentualnie, o ile programy są kompatybilne, to
    pomiędzy programami. Tu nie są.

    > Gdyby Tworca tej aplikacji chcial zeby
    > mozna jej bylo uzyc i w MSO i w OO to by tak zrobil bo jest to mozliwe.

    Niekoniecznie jest to możliwe, a już na pewno nie opłacalne. Więc niezgodne
    z prawem.


    >> Jest. To nie jakieś wydumane zastosowanie. Poza tym, nie da się tworzyć
    >> uniwersalnie, bo za chwilę przyjdzie ktoś z GNUmerikiem albo
    >> KSpreadszitem czy innym badziewiakiem. Standardem biznesowym jest MSO i
    >> pod niego stworzono rozwiązania. A OOo jest z tym standardem
    >> niekompatybilny. I nie jest istotne z jakiego filozoficznie powodu. Wybór
    >> dla biznesmena jest jeden. A przy piwie to se można pogadać jakie to
    >> niesprawiedliwe i jaki ten świat podły.
    >
    > Głupoty wypisujesz. Przynajmniej o tym MSO jako standardzie biznesowym
    > bez ograniczenia, ze chodzi o rozwiazania korporacyjne oparte o
    > srodowiska MS.

    Niekoniecznie korporacyjne. W końcu pliki do symulacji odsetkowych itepe to
    nie są jakieś wielkie korporacyjne rzeczy. Masa innych, także dla SOHO,
    rzeczy również w tym standardzie jest tworzona.

    >> Ja? To Ty raczej jesteś zaślepiony teorią. Ja jestem praktykiem. I już
    >> nieraz MSO sprzedawałem tam, gdzie początkowo wgrywałem OOo.
    > Myslalem ze rozmawiamy o uzywaniu (bo w tym to ja jestem praktykiem) a
    > nie o sprzedawaniu (bo faktycznie nigdy nie sprzedalem zadnego pakietu
    > biurowego).

    Ale czemu sprzedałem? Nie temu, że chciałem, a temu, że klienci nie
    przyjmowali OOo.

    >> Więc dochodzimy do punktu wyjścia. W biznesie tylko MSO, pomijając
    >> trywialne maszynopisanie.
    > To nie prawda. OO jak najbardziej nadaje sie do zastosowan biznesowych.

    Niektórych, zapewne.

    > Kazdy kto twierdzi inaczej jest a) glupcem, b) nie ma zielonego pojecia,
    > c) zyje ze sprzedazy oprogramowania MS.


    No widzisz, a może jak ja, (d) Postrzega świat nie przez pryzmat teorii, a
    faktów.

    >>> Więc nie jest wyborem tylko wymuszoną koniecznością.
    >> Pewnie tak. Podobnie jak wybór auta jest wymuszony brakiem dróg dla
    >> czołgów i ktoś lubiący czołgi ma pecha.
    > Nie to mialem na mysli. Chodzi mi o to, ze rozwiazania Comarchu
    > pozwalaja uzywac OO a te z Symfonii nie. Wiec to defacto jest dzialanie
    > projektantow Symfonii

    owszem, też

    > a nie problem kompatybilnosci MSO z OO.

    Dlaczego? Skoro są kompatybilne, to da się je zamiennie stosować.

    >>> Programiści???
    >> No a zylion programów współpracujących z MSO to pisze kto? Poloniści?
    > Zylion? Masz ogromne sklonnosci do przesadzania. Ogromne.

    A masz doświadczenia z jakimiś większymi firmami, które wdrożyły OOO do
    czegoś więcej niż proste maszynopisanie?

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1