eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
  • Data: 2014-05-30 21:40:47
    Temat: Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 29 May 2014, Robert Tomasik wrote:

    > Użytkownik "Dominik & Co" <D...@g...pl.invalid> napisał
    >> I tak i nie. Wg samego KRK po ochrzczeniu (nawet _wbrew_ woli
    >> zainteresowanego
    >> lub/i jego przedstawicieli ustawowych- vide casus Edgardo Mortary) zostaje
    >> się katolikiem i basta- odwrotu nie ma, semel catholicus semper catholicus
    >> (kanon 11 KPK). A z kolei Ustawa o gwarancji wolności sumienia i wyznania
    >> gwarantuje Ci, że możesz nie należeć do KRK.
    >
    > No i tu masz już pierwszy proiblem :-)

    Jak to rzekł pewien ślepy koń: "nie widzę" :)
    Przecież fakt uznawania jak wyżej, nijak nie przekłada się na konieczność
    papierowej rejstracji tego "uznania".
    IMO co najwyżej *wolno* takie dane przechować (bez przetwarzania),
    ale właśnie konieczność nieprzetwarzania wymusza, *o ile dane
    nie zostaną zniszczone*, odnotowanie faktu zakazu przetwarzania
    oraz przyczyny tegoż.

    > Nie wolno w ogóle przetwarzać informacji o wyznaniu, co wynika z art. 53.7
    > Konstytucji.

    Wrrr... a czytałeś go? Jakoś tak starasz się żeby zaczepiać o ten
    punkt programu ;)
    Hint: PRZEZ ORGANY WŁADZY PUBLICZNEJ.

    To oznacza, że DOBROWOLNIE możesz swoje dane podać dowolnej organizacji
    religijnej, która WŁADZĄ PUBLICZNĄ nijak nie jest (no, wedle prawa :>),
    ale to z kolei nie zdejmuje z niej obowiązków ustawowych.
    A to implikuje obowiązek "zaprzestania przetwarzania" na żądanie.

    >> Przecież jest proste rozwiązanie, tylko odrobina woli, by zacząć je
    >> stosować
    >> (i muszę przyznać, powolutku zaczyna być stosowane). Jeśli ktoś z pełną
    >> zdolnością do czynności prawnych jasno wyraził swoją wolę co do
    >> przynależności
    >> do związku wyznaniowego (należenia lub nie należenia) dana organizacja
    >> może/nie może przetwarzać dane osobowe osoby zainteresowanej i może/nie
    >> może
    >> uważać go za członka.
    >
    > UWażam, że to nie ma żadnego sensu. Co do zasady nie widzę powodu, by
    > organizacja nie uznawąła sobie czegokolwiek. Doąd to nie ma to jakiegoś
    > przełożenia na człowieka, to jest spara tej organizacji.

    Czekaj, bo się zgubiłem.
    Nie widzisz powodu aby *uznawała* czy *nie uznawała* jak napisałeś?
    Bo chodzi o *uznanie* obowiązku zaprzestania przetwarzania danych.

    >> Gdzie leży granica i dlaczego akurat tutaj?
    >
    > Granica leży dokładnie w miejscu,w którym organizacja z przynależności do
    > niej danej osoby zaczyna wywodzić jakieś skutki prawne.

    Ja rozumiem, że nie masz nic przeciw temu, żeby np. dowolny
    bank albo hipermarket miał Twoje dane, mimo że nic nigdy nie
    "wyrażałeś".
    Ale prawo jednak stanowi inaczej.
    "Nieuprawnionych" danych nie wolno w takiej bazie przetwarzać w celu innym
    niż konieczny, kropka.
    Możesz sobie zrobić backup, IMO przejdzie przez "konieczność" :)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1