eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak powinno sie jezdzic › Re: jak powinno sie jezdzic
  • Data: 2008-06-06 11:19:41
    Temat: Re: jak powinno sie jezdzic
    Od: zxc <d...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    robal wrote:
    >
    > Fatalne oznakowanie i tyle. Zgłosić do odpowiedniego urzędu.
    > 1. Jeśli A ma służyć do wyjazdów, a B do wjazdów to na wysepce od strony
    > drogi "pionowej" POWINIEN być znak C-9 + ewentualne oznakowanie pewnego
    > fragmentu drogi "pionowej" podwójną ciągła P-4.

    ciagla tam odpada, bo...
    jest jeszcze jedna droga biegnaca do gory od tej poziomej, tyle ze lekko
    przesunieta wzgledem dolnej pionowej
    ciagla uniemozliwilaby przejazd z dolnej pionowej do gornej pionowej

    a co do znaku to dalej...

    > 2. Jeśli wyjazdy A i B mają służyć do tylko wyjazdów na drogę "poziomą",
    > to na drodze "poziomej" postawić znak B-21 i B-22. Jeśli droga "pionowa"
    > ma być również dwukierunkowa, ale same A i B mają służyć tylko do
    > wyjazdów, to od odpowiedniego miejsca zmienić jej status znakami D-3 i
    > A-20. Dodatkowo dołożyłbym oznakowanie poziome i pionowe określonych
    > pasów do skrętów.
    >
    > Inaczej będzie burdel i niedomówienia - dokładnie tak jak opisywałeś. Bo
    > przy takim oznakowaniu nie ma przepisu zakazującego mi wyjazd na drogę
    > "poziomą" wyjazdem A.
    >

    nawiazujac do tego co napisalec..
    sytuacja hipotetyczna:
    jest sobie skrzyzowanie typu "rondo"
    jest tak skonstruowane, ze od dolu doprowadza do niego droga
    jednokierunkowa, ktora wjezdza sie na to rondo
    pozostale 3 drogi biegnace do tego ronda(od lewej, prawej i od gory) sa
    dwukierunkowe
    przed kazdym wiazdem na rondo sa znaki "rondo" i "ustap pierwszenstwa
    przejazdu"

    pewnego dnia chuliganom albo zlomiarzom spodobaly sie te znaki i od tak
    je "pozyczyli"

    teraz na tym skrzyzowaniu nie ma zadnych znakow

    geniusz z ktorym mialem do czynienia moze twierdzic ze nie ma znakow, to
    on moze sobie jezdzic jak chce..
    zalozmy ze jedzie z dolu droga jednokierunkowa i chce wjechac na droge
    po lewej(czyli 3 zjazd z ronda, biorac pod uwage ze jedzie od dolu)

    traktujac "wysepke" na tym skrzyzowaniu, ktora normalnie objezdza sie z
    prawej strony, tak jak potraktowal wysepke w poprzednim przykladzie,
    nasz miszcz kierownicy nie pojedzie w "prawo" i okrazy wysepke(majac ja
    po swojej lewej), ale smignie od razu w lewo.. i nie bedzie musial
    okrazac wysepki...
    ...tylko czekac na dzwon

    jakies odgorne zasady chyba obowiazuja w przypadku gdy nie ma znakow..
    wystarczy sie do nich stosowac...
    no nie? ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1