eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak nie przeoczyć wezwania do sąduRe: jak nie przeoczyć wezwania do sądu
  • Data: 2009-04-23 09:32:00
    Temat: Re: jak nie przeoczyć wezwania do sądu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    przypadek pisze:

    > Ale
    >> jeśli w domu nikogo nie było i list został awizowany, to jest to zgodne
    >> z prawem. Doręczenie listów sądowych jest regulowane przez odpowiednie
    >> rozporządzenie.
    >
    > Jakie?

    Rozporządzenie
    http://bip.mi.gov.pl/pl/bip/akty_prawne/poczta/rozpo
    rzadzenia/rozp_17_06_1999_1

    nowelizacja
    http://bip.mi.gov.pl/pl/bip/akty_prawne/poczta/rozpo
    rzadzenia/rozp_21_03_2003


    >
    >> Algorytm zapisany w tym rozporządzeniu jest następujący:
    >>
    >> 1. Jeśli jest adresat w domu, zostawiamy list.
    >> 2. Jeśli nie ma adresata, ale jest dorosły domownik, zostawiamy list.
    >> 3. Jeśli nie ma adresata i domownik mówi, że adresat nie
    >> żyje/wyprowadził się/etc. - listonosz zwraca list z taką notatką
    >
    > Szczególnie ten punkt 3. mnie interesuje - gdzie masz podstawę prawną
    > do tego? Bo z moich poszukiwań wynika, że postępowanie listonosza jest
    > de facto niezdefiniowane w takim wypadku.

    http://bip.mi.gov.pl/pl/bip/akty_prawne/poczta/rozpo
    rzadzenia/rozp_21_03_2003/px_ms_cywilne.pdf

    Na stronie 3 masz wzór

    "Przesyłki nie doręczono, gdyż:
    ...
    b) z innych przyczyn:..."

    i tu można wpisać: wyprowadził się, nie żyje itp.

    >
    >
    >> 4. Jeśli nikogo nie ma w domu - zostawiamy awizo, które może odebrać
    >> wyłącznie adresat lub osoba posiadająca pełnomocnictwo pocztowe.
    >>
    >> Z powyższego wynika wniosek, że nie ma prawnej możliwości, aby po
    >> pozostawieniu awiza (po awizacji) list wrócił z adnotacją inną niż nie
    >> podjęto w terminie. Przywilej ten przysługuje jedynie, jeśli niemożność
    >> dostarczenia wynikła przed pozostawieniem awiza.
    >>
    >> Ewidentny bubel prawny.
    >
    > Nie zgadzam się z tym akurat.

    Dlaczego? Czy uważasz, że dobrze jest, że list musi wrócić do sądu
    jako "nieodebrany w terminie" w sytuacji, gdy np. adresat nie żyje?

    >
    >> Ale właściciel mieszkania/domownik powinien mieć możliwość
    >> poinformowania na poczcie, że adresat tam nie mieszka. Brak takiej
    >> możliwości powoduje, że sąd otrzymuje błędne informacje i na tej
    >> podstawie podejmuje błędne decyzje.
    >
    > Wysłanie pod ten a nie pod inny adres z czegoś wynika - jeśli nie jest
    > to zawinione przez adresata to jest zazwyczaj do wzruszenia.


    A wzruszenie jest możliwe wtedy, kiedy adresat dowie się, mając
    komornika na karku. Nie tak powinno wyglądać "państwo prawa".


    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1