On Mon, 28 Mar 2011, Kamil wrote:

> Dnia Fri, 25 Mar 2011 23:14:56 +0100, SDD napisał(a):
>
>> [..] Ba, w pewnych sytuacjach to nawet fakture VAT
>> moze wystawiac nie majac firmy (nie bedac firma) :)
>
> Możesz rozwinąć w jaki sposób wystawia się faktury VAT i nalicza podatek od
> towarów i usług, nie będąc zgłoszonym podatnikiem tegoż podatku?

Po pierwsze, IMO mylisz dwie rzeczy: bycie "firmą" z byciem podatnikiem
VAT. "Firma" jest prawnym określeniem, zdefiniowanym w KC i przypisanym
do "DG w rozumieniu KC".
Natomiast definicja "DG w rozumieniu ustawy o VAT" jest szersza, obejmuje
również czynności które nie podlegają pod DG w rozumieniu KC, DG
w rozumieniu przepisów o rejestracji DG czy też DG w rozumieniu
podatku dochodowego.
Przykładem takiego podatnika jest ktoś kto wynajmuje lokal: jeśli
wynajmuje go na cele niemieszkalne i do tego nie mieści się w limicie
zwolnienia, to wręcz ma obowiązek zostać podatnikiem czynnym.
A "firmą" z tego powodu się nie staje (mimo, że taka możliwość
istnieje - podatnik może wybrać - stanie się wtedy firmą z *innego*
powodu, tego mianowicie że... wybrał :))

Drugi przypadek również niewątpliwie znasz.
I dziwne, że go ignorujesz.
Podpadają pod niego wszelkie postacie *importu* towarów (czyli
sprowadzenia spoza strefy jednolitego obszaru celnego - znaczy
.ue + Norwegia i jeszcze parę krajów).
Podpadają pod niego również wewnątrzwspólnotowe dostawy mechanicznych
środków transportu (po polsku: samochodów, i jeden z drugim w razie
sprowadzenia pojazdu *podlegającego* lecz *zwolnionego* z VAT
dyma do US po stosowny papierek ;))

> Zaciekawiło mnie Twoje stwierdzenie.

Ale w nim nic dziwnego nie ma!
Wynajmujący, który nie wybrał "wynajmu w ramach DG" jak najbardziej
wystawia (o ile czynność nie jest zwolniona bądź on nie korzysta
ze zwolnienia kwotowego) najzwyczajniejsze f-ry VAT, ale nie ma
prawa do posługiwania się firmą.
A jak ktoś sprowadzi "środek transportu" i zwolnienia nie bedzie,
to najzwyczajniej w świecie wypełni deklarację. A faktura co
najwyżej będzie "wewnętrzna" :) (i nieobowiązkowa) - to nie
jest tak, że *każda* faktura VAT jest przeznaczona "dla kogoś",
forma "dokumentu dla siebie" też istnieje (piszę z przezorności,
nim jakiś geniusz wyskoczy z tekstem "to co on z tą fakturą
zrobi", przepraszam wszystkich dla których to oczywiste :))

pzdr, Gotfryd