eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofotografowanie dzieci na plaży › Re: fotografowanie dzieci na plaży
  • Data: 2024-07-18 09:26:34
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: io <i...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 17.07.2024 o 16:42, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 17.07.2024 o 15:04, io pisze:
    >>> ... a powinien być dokładnie taki. Tylko, że legitymujący sam nie
    >>> wierzy, że to szpieg i w konsekwencji powstają takie dziwadła. Bo
    >>> jeśli to szpieg, to legitymowanie nie wystarczy. ...
    >> No właśnie nie może taki być póki jedyną podstawą są legalne czynności.
    >
    > Musisz troch e jaśniej to opisać.
    >>
    >>>
    >>> Z tym, że z tym "nigdy" bym na Twoim miejscu nie szarżował, bo z tego
    >>> co wiem, to nie masz racji.
    >> Pokaż filmik w którym zarzucono Audytorowi szpiegostwo.
    >
    > Pokaż film, na którym w ogóle mu jakikolwiek zarzut stawiano.
    > Podejrzewam, ze taki nie istnieje. Bo przy takim zarzucie raczej bedzie
    > leżał w kajdankach "na glebie", by nie dał rady nacisnąć jakiegoś
    > magicznego przycisku niszczącego materiał dowodowy.

    No to właśnie pisałem że "nigdy nie ma zarzutu szpiegostwa" na tych
    filmikach a Ty, że nie mam racji. No to sobie te filmiki oglądnij i mi
    pokaż jak był, ja nie kojarzę.

    >>
    >>> Zacznijmy od definicji szpiegostwa. Masz w ustawie. Tam nigdzie nie
    >>> ma mowy o fotografowaniu jakiś zakazów.
    >> No i właśnie dlatego nawet gdyby takie zakazy łamał, a tego przecież
    >> nie robi, to by zarzutu szpiegostwa nie można wywieść z robienia zdjęć.
    >
    > Można w mojej ocenie, bo to jedna możliwych form gromadzenia materiałów.

    No ale można gromadzić materiały, więc nadal nic na nikogo nie masz.

    >>
    >>> Fotografowanie obiektów z zakazami, to wykroczenie zawsze było.
    >> Audytor fotografuje legalnie, także te strategiczne.
    >
    > Niestety nie ogarniasz w czym problem. Morderca idzie sobie legalnie
    > chodnikiem. czy to oznacza, ze Policja nie może go zatrzymać, bo on
    > sobie teraz tylko idzie? Muszą czekać, jak będzie mordował kolejną
    > ofiarę? Po prostu w niedorzecznym kierunku prowadzisz dyskusję.

    Ty w niedorzecznym. Idzie sobie człowiek chodnikiem, czy to oznacza, że
    jest mordercą?

    >>> Mowa o gromadzeniu materiałów celem ... . I jak nawet nie będzie
    >>> zakazu fotografowania, to jeśli gromadzisz je celem przekazania
    >>> obcemu wywiadowi, to i tak będzie przestępstwo.
    >> Skąd ten cel wywiedziesz?
    >
    > Pamiętasz dość burzliwy wątek o tym, czemu Policja, jak ktoś zgłasza, że
    > nei dostał paczki z ALLEGRO, to nie wszczyna postępowania i nie zamyka
    > sprzedawcy? Wbrew pozorom ma to dość duży związek z tym tu wałkowanym
    > tematem. Jak pisałem, ze samo niedoręczenie paczki nie wystarczy, bo
    > istnieje cały szereg przyczyn takiego stanu rzeczy, które nie są
    > oszustwem, to kilku "mądralińskich" odpierało, ze skąd wiem, czemu
    > akurat ten nie jest oszustwem. No bo przecież może być i policja to
    > powinna sprawdzić. No bo przecież nawet jeden na tysiąc złapanych
    > oszustów jest wartych temu, by zbadać pozostałe 999 przypadki.

    No nie, mogły być powody niedostarczenia paczki, ale roszczenie jest. A
    tu co jest? Przekonanie, że ktoś zbiera zdjęcia dla obcego wywiadu? U
    Googla byli, że też takie zdjęcia robi i pewnie dla obcego wywiadu?
    Przetrzepali ich? Zajęli choć minutę?

    >
    > Mamy sobie zbiorniki paliwa w lesie. Albo jakąś inną mało znaczącą
    > jednostkę wojskową, co to na co dzień zajmuje się remontem. Przez
    > kilkadziesiąt lat nic tam się nie dzieje. I nagle pojawia się idiota,

    No to sobie stań przed lustrem i tak powiedz.

    > który robi masę pozornie nieważnych zdjęć. Czy uważasz, że w takiej
    > sytuacji nie warto tego zbadać? To nie tysiace, to jeden idiota.

    No bo jakby idiotów było więcej to ... jak wyżej, stań przed lustrem.

    > Może
    > uciekł z "wariatkowa" i po wylegitymowaniu odwieziemy go do szpitala.
    > Może jest poszukiwany, bo zamiast siedzieć "na dupie" w domu, to idiota
    > po chaszczach jeździ i robi zdjęcia. A może jest szpiegiem. Ale top
    > jeden człowiek. nie tysiące, spośród których być może jeden jest
    > oszustem. Ciekawe, czy zrozumiesz ten niuans.

    No właśnie ... gość sobie robi zdjęcia, nie ukrywa się, nie ucieka,
    tylko zwraca uwagę na różne elementarne kwestie do ochrony, policjantów.
    Na co taki jeden z grup dyskusyjnych pisze, że musi idiota.

    >>
    >>> Kwestią otwartą pozostaje udowodnienie tego, ale tego poprzez
    >>> legitymowanie i tak się nie da rozwiązać. Jeśli ktoś na hurtowni
    >>> spożywczej zacznie kserować i gromadzić faktury tylko i wyłącznie z
    >>> dostaw do pobliskiej jednostki wojskowej, to ani to fotografie, ani
    >>> zakazane samo w sobie, ale kontrwywiad może się tym bliżej
    >>> zainteresować.
    >> No to się może zainteresować a zarzut ciągle dęty jak opiera się o
    >> robienie zdjęć.
    >>
    > Czepiłeś się tego robienia zdjęć bez zrozumienia kontekstu.

    Dokładnie odwrotnie, to Ty się tego czepiłeś.

    > To, tak
    > jakby policja zatrzymała włamywacza w środku mieszkania, a on twierdził,
    > ze bezpodstawnie, bo nie ma zakazu spacerowania, a szyba w oknie
    > balkonowym była jedynie elementem ograniczającym jego wolność. On się
    > sprzeciwia ograniczaniu wolności i w ramach protestu ...

    Takie chujki stają mi na posesji i zawsze twierdzą, że jadą do sąsiadów.
    Zgadnij z jakiej formacji?

    >
    >
    > Dlatego kolejny raz podkreślam, że samo legitymowanie fotografującego
    > jest bez sensu. Albo do końca zbadać, czy nie jest szpiegiem, albo nie
    > ruszać idioty. pochodzi. Pobłyska fleszem i jak nikt nie bedzie na niego
    > reagował, to mu się znudzi.

    Tego gościa to już wszyscy twoi koledzy powinni znać. Jak nie znacie to
    znaczy, że zwykłe niedojdy jesteście.

    > ..
    >>> Jeśli chodzi o jełopów prowokujących ochronę obiektów ważnych dla
    >>> obronności, to uważam, ze naprawdę podstawą ich legitymowania jest
    >>> anormalne zachowanie. Bo jeśli ochroniarz siedzi w budce przed
    >>> "koszarami" od 10 lat i sam obiekt nigdy nie wzbudzał jakiś większych
    >>> emocji, nie jest szczególnie piękny i nie przyjeżdżają tam
    >>> fotografowie, aż tu nagle, "ni z gruchy, ni z pietruchy" jakiś idiota
    >>> zaczyna z aparatem cykać bezsensowne zdjęcia, to naprawdę jest powód
    >>> do niepokoju. Głównie - w mojej ocenie - że uciekł z jakiegoś domu
    >>> pomocy dla obłąkanych.
    >> Więc się słusznie pyta Audytor "czym to się różni od robienia zdjęć
    >> ptaszkom".
    >>
    > Wiesz, jeśli on nie odróżnia ptaszków od samolotów wojskowych, to
    > oczywiście mu wolno, ale jest to już powód do niepokoju. Nie wykluczone,
    > ze te n jełop został zainspirowany przez obcy wywiad. Szpiedzy zamiast
    > jeździć po kraju i szukać ważnych obiektów, to podpuścili takiego
    > oszołoma. jeszcze kilku w internecie mu pomaga. Bo każdy (a w każdym
    > razie wielu) z nas zna takie ważne obiekty w swoim sąsiedztwie.
    >
    > Nie wykluczone, że wrogi wywiad nawet niespecjalnie interesują te jego
    > fotki marnej jakości. Oni sobie sam,i tam pojadą i zrobią swoje. Ważnym
    > jest zwrócenie uwagi na obiekt. Sam oszołom może nawet nie wiedzieć,
    > jaką rolę spełnia.


    No to właśnie to napisałem, co nie zmienia, że niczego nie można mu
    zarzucić skoro nie jest sprawcą czynu karalnego. I nie wywodzić z tego
    czynu niczego karalnego dlatego że karalny nie jest. Raczej podstawy.

    >>>
    >>> Wywiad obcego państwa naprawdę znajdzie tuzin sposobów zrobienia tego
    >>> w sposób nie tylko nie wzbudzający takiej sensacji, co po prostu w
    >>> sposób nie do zauważenia dla ochrony.
    >> A to wcale nie jest całkiem pewne. Choćby coś takiego, że przy tej
    >> okazji można poznać słabości ochrony tych obiektów. No ale to ktoś
    >> inny powinien siedzieć a nie Audytor.
    >
    > Audytor również, z tym, ze moim zdaniem bardziej w szpitalu, niż
    > wiezieniu. Al;e to moja prywatna i nieuzasadniona opinia.

    Przyjmijmy, że opinia, ostatecznie każdy może uważać co chce, ale ...
    jeśli nie Audytor a ktoś drugi, trzeci i kolejni będą te zdjęcia chcieli
    robić to jak będzie. Bo na pewno chcą tylko 'w gacie srają'. Są po
    prostu czynności legalne i nielegalne a nie że Ty sobie ocenisz po tym
    że ktoś 'w gacie nie sra' to psychiczny.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1