eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodziedziczenie właśnościowego spółdzielczego prawa do lokaluRe: dziedziczenie właśnościowegospółdzielczego prawa do lokalu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
    s.nask.org.pl!news.onet.pl!newsgate1.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: dziedziczenie właśnościowegospółdzielczego prawa do lokalu
    Date: Sat, 15 Nov 2008 11:02:34 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 29
    Sender: k...@n...onet.pl
    Message-ID: <3...@n...onet.pl>
    References: <gfk4h2$j85$1@news.wp.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate1.onet.pl 1226743355 2230 213.180.130.17 (15 Nov 2008 10:02:35 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 15 Nov 2008 10:02:35 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 212.76.37.160, 192.168.243.173
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows 98; Win 9x 4.90)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:563372
    [ ukryj nagłówki ]

    > Były czasy, że musiał przedstawić w jakimś czasie (6 miesięcy?)

    Rok.

    > co najmniej dowód wszczęcia postepowania

    Głowy nie dam, ale był to chyba art. 228 Prawa Spółdzielczego z 1982 r.

    > (i nawet pozbawiano w ten sposób mieszkań),

    Oj pozbawiano! Ile ludzi potraciło mieszkania z powodu nieuwagi lub zapomnienia
    to sam diabeł nie zliczy. W pewnym momencie był jakiś wyrok TK czy coś w tym
    stylu i uznano takie praktyki za niesprawiedliwe.
    Ten artykuł 228 czy nawet sama jego idea nie była taka zła. Np. umiera
    człowiek, Spółdzielnia nie zna spadkobierców. Chata stoi pusta, wysycha woda w
    syfonach, smród wali na salony, robactwo rozłazi się po całym budynku no i nikt
    nie płaci opłat eksploatacyjnych itd. I tak przez 10 lat... Diabeł jak zwykle
    tkwił w szczegółach - jeśliby znalazł się jakiś spadkobierca po paru latach to
    otrzymywał jakieś grosze (wartość księgową mieszkania minus amortyzacja? Wkład
    budowlany w pieniądzach z poprzedniej epoki?) zamiast chaty. Te grosze wpłacała
    Spółdzielnia do depozytu sądowego po przejęciu lokalu. Takie czasy były.

    Pozdrawiam

    Czapla


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1