> Nie bardzo rozumiem co oznacza dziedziczenie z urzedu?

Bo nie ma czegoś takiego - jest co najwyżej "dziedziczenie z ustawy"- gdy
nie ma testamentu, ale rozumiem, że Twoja mama odrzuciła spadek.


> To znaczy że jak minął już rok to automatycznie mama staje się
> właścicielem
> auta, ale w dowodzie rejestracyjnym nadal jest dziadek? Jak to
> wyprostowac?

Automatycznie staje się z chwilą śmierci dziadka (ale pod warunkiem, że nie
ma testamentu, który stanowi inaczej, nie ma rodzeństwa, żyjącego małżonka
zmarłego), ale może to niejako "unieważnić"z moca wsteczną składając
oświadczenie o odrzuceniu spadku.
I właśnie to powinna zrobić (niestety w sądzie lub przed notariuszem -
najlepiej w sądzie) a sąd wyda papierek "stwierdzenie nabycia spadku".
Wzór wniosku masz tutaj:
http://www.poradaprawna.pl/index_download.php?co=opi
s&id=261

Dopiero na podstawie takiego stwierdzenia Wydział Komunikacji uwzględni
zmiany dotyczące właściciela.


> Czyli moge ja poprosic aby mi sprzedala ta połówke garbusa? tak jakby była
> włascicielką? A jak na to urząd jak zobaczy że w dowodzie jest inna osoba?

prosić mżesz, ale po co?

>
> Nie ma żadnego testamentu, wystarczy tylko akt zgonu ? aby to
> przeprowadzić?

tak, jak wyżej.