eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodziadkowie i alimenty › Re: dziadkowie i alimenty
  • Data: 2006-03-28 15:26:16
    Temat: Re: dziadkowie i alimenty
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Aicha napisał(a) w wiadomości: ...
    >
    >Aż mi się cisną pod palce słowa o wychowaniu synka na wartościowego
    >członka spłeczeństwa.

    Gdyby było karalne - jeżeli syn postarał się o potomka w
    wieku 28 lat to 10 od wychowania minęło. Niektóre "czyny"
    przedawniają się po pewnym czasie, więc stosując analogię...
    Poza tym na dziecko mają wpływ nie tylko rodzice - koledzy,
    przedszkole, szkoła itd. Syn mógł się "stoczyć" później.
    Chwilowo jest "trendy" jak najwcześniejsze wywieranie wpływu
    na dziecko przez inne czynniki niż rodzice np. przymus
    uczęszczania i obniżenie wieku poborowego do przedszkola/zerówki.
    Niekonsekwencją jest zmniejszanie wpływu rodziców na dzieci
    i jednocześnie wymaganie pełnej odpowiedzialności, zwłasza
    za ich czyny jako dorosłych.

    > Niestety na uchylanie się od alimentów jest przyzwolenie społeczne.

    Na uchylanie się przez rodziców nie ma przyzwolenia. Mojego na pewno.

    > Rodzice mojego exa też go kryli przed policją
    >i komornikiem. A potem dziwić się, że sam facet nie ma skrupułów, żeby
    >robić to samo.

    Ukrywanie przestępcy chyba do lat 5. Nie wiem jak w przypadku
    najbliższej rodziny.

    Ale tych dziadków nie skazano za rzekome ukrywanie syna, ale za
    niepłacenie alimentów. A ZTCP ich sytuacja finansowa (i nie tylko
    - choroba), była gorsza niż opisywana w tym wątku.

    Arek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1