eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodżentelmeni jezdni › Re: dżentelmeni jezdni
  • Data: 2023-12-09 00:31:37
    Temat: Re: dżentelmeni jezdni
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2023-12-08, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 08.12.2023 o 00:53, Marcin Debowski pisze:
    >> Jak się w takiej sytuacji ktoś przed przejściem zatrzyma to nawet jeśli
    >> przyjmiemy, że ten pieszy niekoniecznie chce wejść, to tzw. rozsądek
    >> wydaje się podpowiadać, aby tez się zatrzymać.
    >
    > Oczywiście masz rację. Ale to zdrowy rozsądek podpowiada, a nie przepis
    > nakazuje. Zresztą wątpliwości może być zdecydowanie więcej. Stoi sobie
    > dziecko na środku chodnika.
    >
    > Jadzący z przeciwka samochód się zatrzymał. Skąd wiadomo, że w celu
    > przepuszczenia tej pieszej, a nie przykładowo z powodu awarii, czy celem
    > wysadzenia pasażera?

    To nie ma znaczenia bo scenariusz, że zatrzymał się aby przepuścić jest
    jak najbardziej realny i spodziewany. Kierowca chcąc zachować szczególną
    ostrożność powienien założyć, że tamten zatrzymał się bo ktoś
    przechodzi, czy chce przejść, a nie bo istnieje odległe
    prawdopdoobieństwo, że auto kaput.

    Po drugie, pieszy, czekający na wejście nadal może spokojnie przyjąć, że
    tamten się zatrzymał, żeby go przepuścić, nie zaś dlatego, że kogoś
    wysadza czy bo mu zgasł. Praktycznie na 100% tak właśnie przyjmie co tu
    przecież miało miejsce. Na szczeście dziecko było mądre i nie wlazło na
    pas widząc jak się nadjeżdżający wspanialcy zachowują.

    > Gdyby w tym samochodzie jadącym z naprzeciwka wieziono konwój wartości
    > pieniężnych, to zachowanie zajeżdżającego drogę naszego filmującego z
    > powodzeniem mogłoby zostać odebrane jako zamach na konwój - ze wszelkimi
    > z tego wynikającymi konsekwencjami.

    <Robert mode on>
    Filmujący przecież wcale nie musiał celowo zajeżdzać drogi. Mógł np. mieć
    trochę skręcone koła i akurat zemdleć naciskając lekko pedał gazu.
    <Robert mode off>

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1