eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodyskusja z policja › Re: dyskusja z policja
  • Data: 2007-09-11 13:20:32
    Temat: Re: dyskusja z policja
    Od: futszaK <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 11 Sep 2007 13:33:36 +0200, Czabu wrote:

    >> uważasz że nie miałbym szans w wyborach ?
    > Myslę, że wbrew pozorom nie, ale właśnie teraz masz świetną okazję się
    > wykazać...

    za późno, a właśnie ten pomysł podsunął mi funkcjonariusz człuchowskiej
    policji i uważam że nie jest całkiem taki głupi, zwłaszcza że nie da się w
    tym kraju rozwinąć skrzydeł w biznesie bez powiązania z politykami :(

    >> czemu jadąc po prostej miałbym raptem wjechać do rowu ?
    > Czytałeś mojego pierwszego posta? Jako doświadczony kierowca powinieneć
    > wiedzieć, że wyjeżdzając z lasu mozna często trafić na gwałtowny boczny
    > podmuch wiatru.

    pacz, przejechalem kilkaset tysięcy kilometrów i jakoś nie trafiłem, no
    chyba że prowadziłem BUSa, ale to raczej z powodu kształtu budy

    > Przypadek który opisałem nie jest teoretyczny tylko praktyczny. Mnie
    > też się nie podobają ograniczenia w różnych miejscach, ale za każdym
    > razem zastanawiam się, czy przypadkiem nie mają jakiegoś sensu. Ty jak
    > widzę ograniczenia prędkości z góry traktujesz jak ograniczenia Twojej
    > wolności.

    bo niestety w wielu przypadkach są stawiane bez sensu, ale to już temat na
    pl.misc.samochody gdzie niedawno był flejm na ten temat i wielu się ze mną
    zgodziło

    > Widząc takie podejście do życia rozumiem, skąd te ograniczenia
    > (czasem na wyrost) się biorą i je akceptuję (chociaż sam mogę przez nie
    > "cierpieć").

    nie czasem tylko często, ot na przykład znak STOP przed nieczynną linią
    kolejową, kierowcy przyzwyczajają się że w/w STOP się ignoruje a jak coś
    zaczyna jeździć to jest płacz, zgrzytanie zebów i akcje propagandowe takie
    jak ostatnio na dworcu głównym w Poznaniu

    Żeby nie było nieporozumień: przed przejazdami kolejowymi zarówno
    strzeżonymi jak i niestrzeżonymi rozglądam się, bo o ile trafienie na
    półgłupiego policjanta grozi co najwyżej odebraniem prawa jazdy, o tyle
    blizkie spotkanie z kilkuset tonowym pociągiem jadącym 25km/h może się
    skończyć dużo gorzej


    --
    futszaK
    0601061867
    Busiki musza nadrabiac poza obszarem zabudowanym to co stracily
    w Garwolinie,bo inaczej dostana kare od ITD za spoznienie. PKP
    za spoznienie nie dostaje kar, a szkoda. (c)aron

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1