On Sat, 1 Apr 2023 09:26:57 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 31.03.2023 o 23:47, J.F pisze:
>> W koncu jednak pojdzie w zapomnienie ...
>
> Jeśli trafi do sądu a któraś albo opiekun prawny nieletnie zostanie
> oskarżycielem posiłkowym żeby do nich terminy wpadałto raczej nie.

Jedna z Niderlandów, to nie bedzie pilnowała.
Ale moze pismaki drugą uproszą.

Tylko widzisz - teraz przez rok nic sie nie bedzie działo.
A potem umorzą, bo sie przedawniło :-)

>>> Pewne tak. Choć w sumie mógł popaść w depresję i robotę po prostu
>>> zaniedbać, stąd kontrole.
>> no ale deperesja taka silna, ze w obawie przed zwolnieniem z pracy sam
>> sie zabił.
> Tak - rozmawiałem ostatnio z osobą co wyszła z depresji - nawet ciężko
> uwierzyć jakie to gówno...

Ale prokurator? Nie powinnien miec powodów ... chyba, ze go sumienie
gryzie :-)

>> Robert moze nie wie, ale my przeciez wiemy, ze mozna "w sprawie".
>
> To niech napisze, że się mylił i przestaniemy już z niego ciągnąć łacha.
> No ale nie napisze. On się nie myli.
>
>>> W sumie nie pasuje - już prędzej nakłanianie a nie pomoc. Pomoc to mi
>>> się kojarzy z memem o samobójstwie bez udziału osób trzecich.
>>
>> Niewazne - sledztwo mozna zacząc, a potem sie wyjasni i np umorzy.
>
> Nie jestem taki pewny. Jak robert wpisze jakiś numerek komus, to sądząc
> po jego działalności na grupie prędzej losową osobę do sądu zaciągnie
> niż się przyzna że się mylił.

Ale nie wie komu.
Poza tym przeciez on pisze, ze numerek mozna zmienic..

A tu ... prokuratora-wizytatora chcesz oskarzyc ? :-)

J.