eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodostałam wulgarnego emaila od ucznia › Re: dostałam wulgarnego emaila od ucznia
  • Data: 2003-06-13 09:32:41
    Temat: Re: dostałam wulgarnego emaila od ucznia
    Od: "Tomasz Stawarz" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Ali Gator" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:bcc4kc$cv9$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Tomasz Stawarz" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:bcakrc$p24$1@julia.coi.pw.edu.pl...
    > > Wiedza w senisie encykopedycznym jest
    > > malo przydatna a rozwiajnie umiejetnosci
    > > myslenia i pozytywnych postaw spolecznych
    > > sa bardzo wazne
    >
    > No dobrze, ale co z tego że nauczyciel będzie starał się wychować ucznia,
    > skoro ten, zaraz po powrocie do domu będzie psuty przez
    nieodpowiedzialnych,
    > czy wręcz głupich rodziców?

    To da pojęcie, że istnieje "inny świat", że nie tylko przemoc
    jest metodą do wywierania wpływu na innych. W końcu,
    że bez przemocy da się żyć.
    Wiem, wiem syzyfowa praca :)
    Warto jednak w młodych głowach szczepić dobre wartości
    i wzorce.
    Pomyśl co się stanie jeśli Dziecko i w domu i w szkole doświadczy
    tylko pogardy i poniżenia połączonych z przemocą (niekonieczne
    fizyczną) ?
    Powstanie idealny jak to się niektóry wyrażają bandyta a moim
    zadaniem osoba nieprzystosowana do życia w społeczeństwie.
    Nie liczyłbym że sprawę załatwi ktoś inny, no bo rodzice już
    zawiedli, a później to chyba wiemy jak wygląda obecnie "resocjalizacja"
    w naszym kraju.
    Reasumując:
    To b. ważne żeby "plujących, kopiących, bluzgających, złych" uczniów
    czy ludzi w ogóle mimo wszystko traktować z szacunkiem.


    > Przykład z życia wzięty to choćby moi sąsiedzi. Gdy ich 10-letnie dzieci
    coś
    > zbroją, rodzice zamiast dać im po łbie, w agresywny sposób reagują na
    > wszelkie uwagi pod ich adresem. Efekt jest taki, że gówniarze czują się
    > praktycznie bezkarni i jak się domyślam, popisują się pewnie tą swoją
    > bezkarnością wobec swoich rówieśników w szkole.

    Nie rozmawiaj z agresywnym rodzicem, porozmawiaj ze sprawcą.
    Rozmawiając z rodzicem idziesz na łatwiznę oczekując że oni co zreszrtą
    należy do ich obowiązków zajmą się wychowaniem swoich dzieci.
    Ich agresja świadczy o tym że sobie z tym kompletnie nie radzą.
    Pomóż im więc własnie w ten sposób że ich troche wyręczysz
    i porozmawiaj konkretnie, z szacunkiem i stanowczo z dzieckiem.
    Nie rób tego czego oczekujesz od ich rodziców tj "dać im po łbie".
    W ten sposób nic nie osiągniesz a możesz spowodować nieprzyjemne
    dla siebie skutki prawnokarne (w koncu jestesmy na pl.soc.prawo)



    > IMO nauczyciel nie jest w stanie "wyprostować" takiego ucznia, choćby
    nawet
    > stanął na głowie...

    Stawanie na głowie niewiele daje, no chyba że to gimnastyka ;)

    Nauczyciel może b. dużo a wszystko zależy od jego umiejętoności
    i profesjonalizmu czego b.wielu poprostu brakuje.
    Na ten temat był ostatnio artykuł chyba we wprost



    Pozdrawiam,
    Tomek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1