eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodlaczego policja ulgowo traktuje bandytów? › Re: dlaczego policja ulgowo traktuje bandytów?
  • Data: 2014-01-06 12:53:16
    Temat: Re: dlaczego policja ulgowo traktuje bandytów?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 4 Jan 2014, Robert Tomasik wrote:

    > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
    >> Dobrze.
    >> Obróćmy kota ogonem: niewątpliwie mocnym argumentem po stronie Andrzeja
    >> będzie "obawa [...] zatarcia dowodów przestępstwa". 244 KPK.
    >> Znikające taśmy, psujące się rejestratory...
    >> (tak, wiem, one się kolegom zatrzymanego zepsują, w sumie prewencja
    >> służy jemu, do uwolnienia od podejrzeń :P)
    >
    > Po pierwsze ów monitoring w ogóle musiałby być.

    Zgoda.

    > nagranie zabezpiecza. Sposobów zrobienia tego jest kilka. Począwszy na
    > zwykłym obejrzeniu na monitorze i udokumentowaniu ogledzinami, poprzez
    > zabezpieczenie nagrania na trwały nośnik, aż po zabezpieczenie całego
    > rejestratora. Bywają z tym czasem problemy,

    Czytając niektóre opisy "zabezpieczeń" można mieć wątpliwości, czy
    to nie jest czasem "zapis na papierze", znany pod kryptonimem "fikcja
    literacka".
    Nie zaprzeczę, że policja może po prostu nie mieć "sił i środków"
    do obsługi wszystkich naruszeń prawa, nie zdziwi mnie, że tak
    naprawdę powyższego się nie robi.
    Była choćby taka akcja, w której któraś telewizja sprowokowała
    ochroniarzy na Dworcu Centralnym.
    I teraz, o ile sobie przypominam, w poście obok wywiodłeś, że
    zdarzenie "nie podlega" pod przypadek ogólny, a tym samym powinno
    być obsłużone z urzędu.
    Czyli również bez formalnego zgłoszenia, na podstawie jak to
    czasami posłowie mawiają, "powzięcia wiedzy".
    O ile pamiętam, o "problemie" (w mediach) było, o ściganiu chyba
    nie. Podejrzewam, że tego ścigania nie było.

    Ergo: "obywatelu, kiepsko to widzę" :]

    > Zatem dalej mnie do zatrzymania nie przekonałeś.

    Przyznam, że co do zatrzymania, a raczej niezatrzymywania,
    to ja się czuję przekonany. Faktycznie, podstaw nie ma,
    *JEŚLI* faktycznie następuje owo "zabezpieczenie" dowodów.

    Bardziej interesująco wygląda sprawa postępowania z urzędu,
    która wyszła przy okazji :)
    Bo w takim razie to nie jest byle wykroczenie "drobna kradzież",
    którą można załatwić mandatem i mieć z głowy (z p. widzenia
    policji oczywiście).

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1