----- Original Message -----
From: "Monisia_" <g...@w...pl>
To: <p...@n...pl>

: 10 sierpnia 2002 r. wyszlam za maz. Bylam na tyle zaslepiona, ze w trzy
: tygodnie po slubie zameldowalam go w moim mieszkaniu (mieszkanie jest
: kwaterunkowe), nastepnie okazalo sie, ze malzonek byl poszukiwany przez
: ponad rok listem gonczym i zostal zatrzymany przez policje.
: Jakby tego bylo malo okazalo sie, ze nie bylam jego jedyna kobieta. czekam
w
: chwili obecnej na sprawe rozwodowa, ale za tydzien on moze byc juz na
: wolnosci. Czy istnieje mozliwosc bym go nie wpuscila do mieszkania?

tak,

: Wiem, ze on ma prawo by przyjsc z policja, ale czy moge sie jakos przed
tym
: chronic?

nie jestem pewien, czy ma takie prawo.
poza tym zawsze możesz go wymeldować.
poza tym zameldowanie nie poświadcza, że ktoś ma prawo przebywać w danym
lokalu

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo