eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoart. 78 ust 4Re: art. 78 ust 4
  • Data: 2012-12-10 09:54:43
    Temat: Re: art. 78 ust 4
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 9 Dec 2012, witek wrote:

    > Albo go znasz osobiscie i potrafisz wskazac palcem, albo dbasz o to, zeby
    > zgromadzic wiarygodne dane dotyczace tego goscia.
    >
    > Nie jestes goscia pewnie. Zrob ksero jego paszportu lub nie pozyczaj
    > samochodu.
    >
    > To nie jest smieszne, bo zamiast pisemka ze strazy miejskiej ze twoj samochod
    > przekroczyl predkosc w lesie o 2 km/h moze przyjsc pisemko z prokuratury ze
    > kierowca towjego auta zabil kogos na przejsciu dla pieszych.

    To wszystko prawda.
    Problem w tym, że literalnie takiego zapisu nie ma.
    Przyjęcie że obywatel będzie postępował racjonalnie wydaje się zaś być...
    nadużyciem. Proste - skoro mowa o tym, że łamie prawo, nie można zakładać,
    że nie będzie łamał prawa :>
    IMO, jeśli ustawodawca chciałby założyć, że całość ma wyglądać tak że
    obwiniony nie wyłga się tylko dlatego że jest lepiej zorientowany,
    i dajmy na to wysoki sąd na widok informacji że obwiniony jest adwokat
    nie odpuści z założenia (nie dlatego że zna adwokata, a dlatego że wie
    iż onże wygra apelację), to zapisałby literalnie jakie dane ma podać
    posiadacz który miał prawo rozporządzania.
    Tak jak jest, wygląda jakby celowo miało służyć ochronie pewnej grupy,
    konkretnie prawników oraz tych którzy będą zdesperowani z nich korzystać.

    > I wowczas uwierz mi, ze bedzie sie chcialo komus sprawdzac,

    OCZYWISCIE!
    Cały flejm oparty jest o jedno założenie: że dla mandatu 100 czy 500zł
    bardzo wiele rzeczy się NIE OPŁACA.
    Dotyczy to obu stron postępowania: nie opłaca się robić śledztwa
    w sprawie niezidentyfikowanego obywatela Konga i nie opłaca się
    apelacja od wyroku sądu, nawet jeśli wygląda na to że jest "podważalny".

    > I jak wyjdzie, ze nie to mozesz dlugie dni spedzic w areszcie,

    Tyle, że *jak sądzę* większość dyskutantów zakłada, że wtedy
    automagicznie właściciel samochodu okaże się być lepiej uświadomiony
    komu to naprawdę powierzał samochód :>

    Zupełnie inna sprawa, to pytanie o spójność ew. kłamstw opowiadanych
    w sprawie "mandatu za 100".

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1