eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoa więc wojna! › Re: a więc wojna!
  • Data: 2020-06-16 19:41:14
    Temat: Re: a więc wojna!
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5ee8af48$0$522$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 16.06.2020 o 13:17, Olin pisze:
    >>> Ty byś znalazł te kamienne słupki w trawie nie spodziewając się
    >>> ich tam?
    >> Gdyby kazali mi pilnować granicy, zapoznałbym się z jej
    >> przebiegiem,
    >> nawet gdyby żadnych słupków nie było.

    >Wg opisu granica biegnie północnym skrajem miejscowości. Teraz wiemy,
    >że
    >kapliczka dworska nie należy do tej miejscowości. Czy wiedzieli to
    >żołnierze, alboc zy powinni się tego spodziewać? Po prostu nie wiem.

    No ale skoro mieli pilnowac granicy, to nalezy wiedziec, gdzie ta
    granica jest.
    Nikt im nie powiedzial, nie zainteresowali sie, czy zle im powiedziano
    ?

    A co tam w artykule pisalo - ze kapliczka to popularny cel odwiedzin
    ... wiec chyba mieli pilnowac, zeby Polacy nie odwiedzali.
    A tymczasem oni Czechow odganiali.

    No i jeszcze ta fotka z blokada graniczna ... choc przyznaje - mogli
    nie wiedziec, ze to dokladnie na linii, czy po czeskiej stronie.
    Moze im sie wydawalo, ze blokada nasza, ustawiona aby nikt nie uciekl.

    Tak czy inaczej - lekka kompromitacja.

    >> Oczywiście to co piszesz nie trzyma się kupy, bo już w pierwszym
    >> poście cytowałem: "Czeski portal wspomina m.in., że specjalista
    >> budowlany, który sprawował nadzór nad remontem kaplicy, udał się
    >> tam
    >> 28 maja. Chciał wykonać dokumentację fotograficzną tynku, ale
    >> polscy
    >> żołnierze mieli zabronić mu robić zdjęcia.

    >A, to co Czesi piszą, to oczywiście jest kryształowo i bezwarunkowo
    >rzetelne. Postaw się na miejscu takiego architekta. Robiłbyś z
    >ukrycia z
    >krzaków fotki tej kapliczki, czy byś podszedł i robił normalnie, a na

    a cos napisali, ze z ukrycia ?

    >pytanie wyjaśnił żołnierzom, o co chodzi?

    I tu sie moze objawic bariera jezykowa, bo to jednak rozne jezyki.
    A o co chodzi ... a co wy tu, k*, robicie :-)

    >Przez kogo? Ja do niczego Cię (i nikogo innego ) nie chcę
    >przekonywać.
    >Po prostu uważam, ze materiał jest nieobiektywny i obliczony na
    >sensację
    >bez próby nawet ustalenia, co się nie powiodło.

    A to juz chyba zadanie rzecznika wojska czy MSZ/MSW/MON ...

    >Bo nasz oddział na
    >terenie Czech bez wątpienia jest niepowodzeniem, ale mam wątpliwości,
    >czy winę - w każdym razie wyłączną - ponoszą członkowie tego patrolu.
    >I
    >o to mi chodzi.

    Jesli nie oni, to ich bezposredni przelozeni.
    Ktos ich zle poinformowal o zadaniu i polozeniu granicy.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1