-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
e.net!feeder.erje.net!weretis.net!feeder8.news.weretis.net!newsreader4.netcolog
ne.de!news.netcologne.de!peer03.ams1!peer.ams1.xlned.com!news.xlned.com!feeder.
cambriumusenet.nl!feed.tweaknews.nl!posting.tweaknews.nl!fx14.ams1.POSTED!not-f
or-mail
Newsgroups: pl.soc.prawo
From: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
Subject: Re: a w Sejmie sie dzieje
References: <1...@4...net>
<um3vrk$inm$1$Shrek@news.chmurka.net> <um8olk$2gb4j$1@dont-email.me>
<um8q5k$akb$1$Shrek@news.chmurka.net>
<um8tid$dig$3$RTomasik@news.chmurka.net>
<um905e$llr$2$Shrek@news.chmurka.net> <XgdiN.24682$RCGb.12308@fx10.ams1>
<umbrj0$rvt$3$Shrek@news.chmurka.net> <I54kN.60270$ogWb.40245@fx14.ams1>
<umr8lk$j2n$6$Shrek@news.chmurka.net> <59JkN.64227$ogWb.43679@fx14.ams1>
<un0h4r$sqk$6$Shrek@news.chmurka.net> <4h1lN.30305$N2w8.7239@fx07.ams1>
<un2qjh$m9a$2$Shrek@news.chmurka.net> <AVmlN.62059$RCGb.56567@fx10.ams1>
<un5gcv$a93$1$Shrek@news.chmurka.net> <1oIlN.4773$v7Ud.3358@fx09.ams1>
<un8026$a09$2$Shrek@news.chmurka.net> <unfd9i$2uehj$9@news.icm.edu.pl>
<mWGmN.13233$aRSd.6012@fx02.ams1> <untdan$u9g$5$Shrek@news.chmurka.net>
<aiHoN.4234$Um93.933@fx13.ams1> <unvuiv$666$2$Shrek@news.chmurka.net>
<PPOoN.1494$RZad.190@fx14.ams1> <uo0sjo$667$5$Shrek@news.chmurka.net>
<1z_oN.186$c1y8.138@fx15.ams1> <uo2euk$ub6$2$Shrek@news.chmurka.net>
User-Agent: slrn/1.0.3 (Linux)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 108
Message-ID: <QnFpN.5184$RZad.223@fx14.ams1>
X-Complaints-To: a...@t...nl
NNTP-Posting-Date: Wed, 17 Jan 2024 00:42:24 UTC
Organization: Tweaknews
Date: Wed, 17 Jan 2024 00:42:24 GMT
X-Received-Bytes: 6734
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:846958
[ ukryj nagłówki ]On 2024-01-15, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 15.01.2024 o 00:58, Marcin Debowski pisze:
>
>> Autostrada to był przykład. Chodziło o zjazd ja głupi niekoniecznei z
>> najbardziej skrajnego pasa, w ostatniej chwili.
>
> Wiem - ale solidnych dwupasmówek też było na lekarstwo, ruch o wiele
> mniejszy to i takich sytuacji nie bardzo było okazję obserwować.
Ale to tylko jeden z przykładów. Jazdy po chodniku, pod prąd, po martwym
polu tez można zjechac z jednopasmówki.
>>> No własnie o tym mówie - po prostu taka kultura.
>>
>> A o co my tu walczymy żeby sobie udowodnic bo się juz chyba zgubiłem?
>
> Że takie rzeczy (jak ogólny bajzel) wynikają raczej z uwarunkowań
> "fizycznych i ekonomicznych" niż "kulturowych" (w sensie "kultury
> narodowej" a nie kultury na drodze").
Pewnie wynikają z obu w sumie :) Byt określa świadomość, jakby tu pasuje :)
>> Interesujące jak to ewoluuje. Kiedyś bardzo łapali na niezatrzymanie się
>> na zielonym.
>
> W sensie za niezatrzymywanie się na zielonej strzałce? W moim
> postrzeganiu to był zawsze martwy przepis. Nawet mnie instruktor
> opierdolił jak się raz rzeczywiscie zatrzymałem, bo jak stwierdził zaraz
> ktoś mi w dupę wjedzie jak tak będę robił:P
Pamietam polujacych poli czy milicjantów jak go wprowadzili i jeszcze
długo potem.
>> No to jest z grubsza moja wyjściowa teza. Bardziej zamozne
>> społeczeństwo, więcej pojazdów, więcej osób, które dawniej (z różnych
>> powodów) samochodu by nie miały. Część z nich z takim zmodyfikowanym
>> motoryzacyjnie kompleksem noworysza.
>
> Zapewne - choć to też się zmieniło - w latach dziewićdziesiątych
> samochód był traktowany jako wyznacznik staturu społecznego i
> majątkowego. Teraz już mało kto to tak postrzega. Znaczy owszem jak ktoś
> ma brykę za 300k to znaczy że musi mieć dostęp do kasy, ale nie masz
> tak, że ktoś kupuję brykę na którą go defacto nie stać żeby jeżdzić do
> kościoła.
Nie ma? Trochę by to było dziwne. Tzn. nie stać, w sensie, ze np.
rodzina ma inne, obiektywnie ważniejsze potrzeby, które nie są
zaspokojone, nie, ze od razu zbankrutuje. Tu mam wrażenie jest takich na
pęczki.
> Zresztą o czym rozmawiamy - że syf w indiach wynika z biedy. A z biedy
> to już do śmietnika wywalić się nie da. Szcytem wszystkiego było jak
A są wszędzie? Poza tym skrajna bieda upadla. Jakbyś wegetował w syfie
na ulicy to sorry, nie podejrzewam, że dbałbyś o morlane standardy nie
śmiecenia.
> byłem w parku narodowym, gdzie przy kasach były kosze i tabliczki po
> angielsku żeby nie śmiecić". I przszedł "ranger" i bez krępacji przy nas
> wywalił zawartość smietników... do lasu. Nawet z drogi nie zszedł - po
> prostu wywalił do lasu;)
Ładne :) Pewnie wszystcy tak robia bo jest syf to po co się starać :)
> No widzisz - różnice kulturowe;) U nas nie tyle się wpierdalają co jest
> po prostu zwyczaj że się wpuszcza, więc jak widzisz że ktoś nie jedzie
> na zderzaku poprzednika to znaczy że cię wpuszcza i jedziesz.
Ale, że w Wa-wie? :)
>> Tu też jest tak, ale są tez te koperty. W tym np. przy wyjazdach z
>> osiedla/większego budynku, przystankach (jeśli autobus będzie musiał
>> dalej zmienic pas) etc. Pożyteczna rzecz MZ.
>
> U nas raczej nie ma konieczności jej stosowania. Kiedyś był problem z
> wjeżdzaniem na skrzyżowania (takie duże) bez możliwości opuszczenia. Ale
> sam zniknął - chyba po prostu sygnalizację zmienili na taką gdzie masz
> oddzielnie sterowany każdy "semafor". Jak jest dużo świateł to jedziesz
> jak masz zielone do następnego semafora i jest to tak dobrane że mieści
> się tyle aut co trzeba.
Powiem tak, jakoś mi się ten zwyczak mocno przy tych moich dość
incydentalnych wizytach w oczy nie rzucił. Ale może uważam za normę stad
i nie widzę.
>> Nb. w sumie ciekawa rzecz, bo takie działanie podług pewnej umowy
>> społecznej nie przekłada się np. na liczbę kolizji czy wypadków. Ale czy
>> to taka dobra rzecz to nie wiem. A już szczególnie w Polsce gdzie chyba
>> nadal są łowcy napraw z cudzych ubezpieczeń?
>
> W praktyce raz się spotkałem na parkingu i był to taksiarz - wyjeżdzam
> tyłem patrzę w lusterko pusto. Patrzę drugi raz a tam taksiarz za maną
> "zaparkował" jak już na wstecznym byłem.
>
> A szkodę miałem tylko raz i ewidentnie była to moja wina... Choć
> rzeczywiście na polskich drogach i stopchamie jest nadreprezentacja
> takich co klaksonem chamują (nie poprawiać!) i z dumą ogłaszają "rikord
> wideło". Ale to chyba po prostu "błąd przeżywalności" ogromna większość
> filmików tam nie trafia, bo ludzie reagują prawidłowo i byłby emocje jak
> na grzybach;)
Kojarzę nie dalej niz parę lat temu różne dyskusje w prasie jak się to
ubezpieczyciele skarżą na różne aranżowane sytuacje. Ale to faktycznie
nieco inna bajka, bo skoro aranzowane to wszyscy poza ubezp. byli
chętni.
--
Marcin
Następne wpisy z tego wątku
- 17.01.24 06:32 Shrek
Najnowsze wątki z tej grupy
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
- ZUS ulga na start
- Re: Polska/Tuskistan nie dla hamerykanów (bazgrających w paszportach)
- Rozkręcają się
- 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- [OT] nowe osoby w grupach?
- OT Do Trybuna
- Prosto z Tuskistanu: Czy Domański (minister finansów) "da" czy nie trzy lata grożą :-) [dotacja dla PiS]
- Przypomnienie: Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych wer. 3.2.2
- Odpowiedzialność w spółce z oo
- znowu wroclaw
- urodziny hitlera
Najnowsze wątki
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta
- 2025-01-10 ZUS ulga na start
- 2025-01-10 Re: Polska/Tuskistan nie dla hamerykanów (bazgrających w paszportach)
- 2025-01-05 Rozkręcają się
- 2025-01-04 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- 2025-01-03 [OT] nowe osoby w grupach?
- 2025-01-02 OT Do Trybuna
- 2025-01-02 Prosto z Tuskistanu: Czy Domański (minister finansów) "da" czy nie trzy lata grożą :-) [dotacja dla PiS]
- 2025-01-01 Przypomnienie: Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych wer. 3.2.2
- 2024-12-31 Odpowiedzialność w spółce z oo
- 2024-12-31 znowu wroclaw
- 2024-12-30 urodziny hitlera