eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoa w Sejmie sie dzieje › Re: a w Sejmie sie dzieje
  • Data: 2023-12-19 01:10:24
    Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2023-12-18, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 18.12.2023 o 02:00, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> Podobnie zresztą jak często z rasizmem - większość np. notorycznie myli
    >> niechęć/brak preferencji do określonych aspektów kultury z rasizmem.
    >> Trzeba filtrować i tyle. Ale akurat antyislamizm jest dość rzeczywisty i
    >> w miarę czystej formie.
    >
    > Bo ja wiem? A niechęć do cygan to wynika z rasizmy czy ich nierobotności?

    Jak dla mnie z jego nerobotności. Jakbyś zobaczył takiego Cygana
    porządnie ubranego, który przyszedłby do Ciebie na zebranie to byś czuł
    do niego jakąś niechęć?

    Tu zdarzają się np. często sytuacje, że np. Chińczycy (w sensie rasa)
    nie chcą wynajmować mieszkań Hindusom. Chińczycy bywają rasistami, ale
    powód takich oporów jest głównie taki, że Hindusi ze swoja kuchnią
    potrafią zrobić z mieszkania masakrę. To jest czynnik kulturowy, nie
    rasowy.

    > No i jednych wyzwala u innych nie. Ale do nas główne ciągną ci bardziej
    > powaleni. I potem problem jest z nimi bo uciekają z kraju bez
    > pewrspektyw i chcą ten sam porządek u innych wprowadzać:(

    Nie wiem czy ciągną ci powaleni, czy po prostu nie trafiają z jednego
    miejsca bez perspektyw w inne także bez perspektyw.

    >> Akurat tu nie ma konfliktu religijnego, a jest tylko osoba z w jakiś sposób
    >> zakłóconą perspektywą.
    >
    > Bo ja wiem? A to nie marszałek i reszta polityków pisze o ataku na
    > symbol i obrzęd religijny?

    No ale ja piszę co ja uważam :) Natomiast retoryka wymienionych może
    wynikać z tego, że raz, trzeba ukarać, dwa, że dla Brauna to pewnie był
    obrzęd religijny. I teraz pojawia się pytanie, czy jeśli przebiorę się
    za konfesjonal lub monstrację a jakiś anty-Braun mnie zaatakuje to czy
    będzie to atak na symbol i obrzęd religijny skoro ów anty-Braun był
    przekonany, że atakuje symbol/obrzęd religijny. Tak samo, jeśli inny
    Braun zaatakuje pejsiastego, ortodoksyjnego Żyda, który nie jest żadnym
    Żydem, a aktorem odtwarzającym taką postać. Będzie to akt o charakterze
    rasistowskim? Wydawałoby się, że jak najbardziej tak.

    >>> No to u nas będą duże. Chyba żeby zapewnić "inżynierom" podobny poziom
    >>> jak pracującym europejczykom:P
    >>
    >> No tak by należało,
    >
    > Ale to się sprowadza że albo ich nie chcemy albo utrzymujemy na socjalu
    > (przynajmniej do sporej cześci).

    To się sprowadza do tego, że jak się ich wpuszcza to trzeba się nimi
    jakoś zająć. Jak mają faktyczne kwalifikacje to na pewno się przydadzą.
    Jak ich nie mają, to też nie powinni siedzieć, konsumować socjal. A poza
    tym, nie ma co uprawiać hipokryzji, że ktoś ich chce za każdą cenę.
    Chcemy pomóc ale nie kosztem drastycznego pogorszenia warunków życia
    własnych obywateli włączając w to bezpieczeństwo. Jakiś złoty środek
    powinien zostać dawno wypracowany, a tymczasem mam wrażenie, że Europa
    dała dupy już wiele lat temu, a obecnie tkwi w jakimś pacie od
    conajmniej dekady.

    >>>> wspomniana Birma to ten ekstremiz Buddystów/Taoistów to z czego wynika?
    >>>
    >>> Bo mogą? Bo mają wsparcie rządu w tym temacie. Czyli w skrócie - bo mogą:(
    >>
    >> Ludzie zwykle nie mordują bo mogą. Muszą zaistnieć jakieś dodatkowe
    >> okoliczności. Poczucie zagrożenia, chęć zysku etc.
    >
    > Historia ludzkości to głównie historia wojen, w tym duża ich częśc
    > opierała się o religię...

    To się nie dzieje na poziomie jednostek. Ktoś musi ten tłum
    zmanipulować, np. właśnie strachem lub obietnicą zysku.

    >> Jakby u nas kobiety i geje nie byli dyskryminowani z przyczyn
    >> religijnych. A tacy jesteśmy w tym Chrześcijaństwie przecież
    >> cywilizowani.
    >
    > To poleć do dubaju z tęczową flagą to pewnie różnicę zobaczysz. U nas
    > takie osobniki łażą po mieście i w znakomitej większości przypadków nie
    > są niepokojone. W emiratach albo arabii to by ci ją w najlepszym wypadku
    > wyrwali i wylądowałbyś na ichnym komisariacie gdzie by cię być może
    > odprowadzili na samolot powrotny, a jak byś to zrobił w jakiej etiopii
    > to miałbyś okazję na poznanie wpływu grawitacji na ciała swobodnie (choć
    > ze związanymi rękami) spadające z budynków. Więc jednak porównania nie ma.

    Nikt nie mówi, że u nas jest gorzej, a raczej, że wzór tolerancji, za
    który niektórzy się podają, uchodzić nie możemy. Poza tym wiesz, taka
    flaga to pewna manifestacja. To, że by Cię z nią zgarneli nie oznacza,
    że boś pedał, a bo odpierdalasz jakieś rewolucje. Nie znam Emiratów, ale
    idę o zakład, że lgbt funkcjonuje tam spokojnie na zasadzie cichego
    przyzwolenia. W Singapurze, stosunki homoseksualne są też karalne (tylko
    męskie, żeby było ciekawiej). I co? I nic.

    >> Z kolei, z tymi emigrantami ekonomicznymi to takie
    >> traktowanie nie jest wyłącznie cechą wspomnianych krajów.
    >
    > Ale jednak w większości cywilizowanych krajów niewolnictwo jest
    > nielegalne a nie wspierane przez państwo.

    Tyle, że linia, która określa co już jest takim nieakceptowalnym
    "niewolnictwem" jest rzeczą dość względną. Jak będziesz kogoś więził i
    przymuszał do pracy bez zapłaty to raczej wątpliwości nie będzie. A jak
    będziesz np. zatrudniał na poziomie 1/10 średniej krajowej i kazał żyć w
    barakach typu kontener to już jest niewolnictwo? A jeśli za podobną
    pensję ktoś pracuje jako pomoc domowa, bez własnego pokoju, śpiąc na
    kartonie, na podłodze w kuchni, a jak zajdzie w ciąże, na którą to
    okoliczność testują ją raz na pół roku, to wtedy wypierdala i dostaje
    bana na życie. Czy to jest już niewolnictwo?

    >> Co do Turków (i innych), to tu też jest pewne MZ nieporozumienie bo
    >> integrować nie musi oznaczać pozbyć się własnej kultury i przynależności
    >> do własnej diaspory. Integrować to pokojowo współżyć z innymi w obrębie
    >> danego społeczeństwa. Tolerować i szanować innych.
    >
    > No trzeba by zapytać niemców jak tych turków widzą. A chyba różowo nie jest.

    Mieszkałem ze 2 lata z Turkami przez ścianę w Holandii w budownictwie
    komunalnym. Większe problemy miałem z rdzennym sortem mieszkającym nade
    mną.

    >>> Wiec jak widzisz, znasz innych niż nasi "inżynierowie". I na tym polega
    >>> problem że do nas ciągną głównie te inżyniery i lekarze:P
    >> Ale to nie ich wina :)
    > Moja też nie. Nie mamy wobec nich żadnych zobowiązań.

    Mamy moralne :) Pretendujemy w końcu do czegoś szlachetnego.

    >>> No cóż. Mi wychodzi, że na ogół mniejszości robią się z czasem
    >>> problemowe i roszczeniowe - zapytaj palestyńczyków:( Paradoksalnie
    >>
    >> Robią się takie, tylko przy marginalizacji ekonomicznej.
    >
    > No nie wiem. Żydzi byli mniejszością w palestynie, nie byli jakoś
    > specjalnie marginalizowani a zrobili się roszczeniowi i problematyczni
    > na tyle, że najpierw urządzili pierwotnym mieszkańcom apartheid a teraz
    > regularne ludobójstwo...

    A byli oni marginesem ekonomicznym?

    >> Nb. co Żydzi w
    >> tej chwili w Gazie odp... to szok.
    >
    > Jaki znów szok? Od dekady było mówione, że izrael dąży do fizycznego

    Szok, bo to nie jest MZ działanie nawet racjonalne.

    >> Nawet jeśli wytłuką Hamas to
    >> wygenerują przy tym tyle nienawiści na tyle pokoleń, że obecny Hamas to
    >> będzi MZ pikuś.
    >
    > Dzień jak codzień. Dlatego oni kombinują jak się palestńczyków po prostu
    > pozbyć.

    I tak im się to ma udać?

    >> W ogóle nie odczuwasz żadnej niechęci tylko dlatego, że jesteś np.
    >> Biały.
    >
    > Bo oni nie znoszą USA i Izraela. A nie białych jako takich.

    No właśnie. I potrafią to jakoś ogarnąć. Ale to przecież nie jest
    uniwersalne podejście. Na bliskim wschodzie, by to w sytuacji typu isis
    nie robiło. Tu Islam i tam Islam.

    >> Nie nie, Szeryfem przez duże SZe jest AF.
    >
    > Filipek zmieniacz topików?

    No przecie zawsze tłumaczy, że to grupa prawna i że to zobowiązuje.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1