eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZbiszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą SzydłoRe: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
  • Data: 2019-06-16 13:25:30
    Temat: Re: Zniszczyli ważne dokumenty z wypadku z Beatą Szydło
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 16.06.2019 o 12:51, nadir pisze:

    >> Osobiście uważam, że bezpieczniejsze jest zabezpieczanie tego na kartach
    >> pamięci albo dyskach. Tylko tu kluczowym są koszty. Wybierając biegłego
    >> bierze się tego., który to najtaniej zrobi. Jakimś tam rozwiązaniem jest
    >> zrobienie dwóch niezależnie przechowywanych kopii. Zresztą tak się
    >> powinno robić i używać tylko jednej.
    > W obecnej dobie dostępu do internetu nie ma w ogóle z tym problemu,
    > nawet materiały z setkami gigabajtów można udostępnić odpowiednim
    > organom. Wystarczy wygenerować sumy kontrolne ich wydruki dołączyć do
    > akt papierowych a same pliki/materiały wystawić w trybie RO.

    Dobry pomysł, ale ma kilka wad, których nie wymieniasz. Po pierwsze nie
    da się wykluczyć, że dostęp będą miały osoby trzecie. Po drugie ktoś
    może te dane usunąć. Po trzecie w poszczególnych instytucjach są rożne
    ograniczenia w dostępie do sieci. Znam co najmniej kilka prokuratur, w
    których dostęp do Internetu jest tylko z jednego wyznaczonego i
    zainstalowanego w sekretariacie komputera. Podobnie jest w sądach.

    Oczywiście masz rację, że by loby to prostsze, ale wymagałoby również
    znajomości podstaw informatyki od uczestników tego procesu. Jak kiedyś
    przekazaliśmy jedne biegłej księgowej obraz dysku w formacie E01, to po
    pół roku się przyznała, ze nie umie tego otworzyć. O pomysłach innych
    uczestników nie wspomnę. Moje protesty, że kopia równoważna z
    rejestratora raczej nikomu się do niczego nie przyda oświadczono, ze
    płacą i wymagają. Jak dostali, to stwierdzili, ze ejst źle zrobiona, bo
    nic nie widać.

    Powołali kolejnego biegłego, który za 8.000 zł im napisał, że tego bez
    rejestratora nie da się obejrzeć. To robili dochodzenie, czy czasem się
    nie dogadaliśmy między sobą i na złość im tego nie robimy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1