eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZnalazł się pieszy! › Re: Znalazł się pieszy!
  • Data: 2023-09-08 10:42:31
    Temat: Re: Znalazł się pieszy!
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 08.09.2023 o 07:04, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 08.09.2023 o 03:17, Kviat pisze:
    >>
    >> Dziecko drogie, nie masz pojęcia o czym nie mam pojęcia.
    >
    > W Twoim wypadku, bez większego błędu, można założyć, że o niczym. Po
    > prostu bezmyślnie piszesz odwrotnie, niż ja.

    Już ci to wielokrotnie tłumaczyłem jak to działa i nie zapamiętałeś.
    Nie będziesz pisał bzdur, to nie będę miał powodu pisać odwrotnie niż ty.
    Tym razem dasz radę zapamiętać?

    >> A po twoich błyskotliwych eksperckich wypowiedziach w tematach
    >> wszelakich, zaczynając od "eksplojdów", śmiem twierdzić, że również w
    >> tym temacie mam większe pojęcie od ciebie.
    >> W poślizgach byłeś tak samo szkolony jak z obsługi AED?
    >
    > Czyli argumenty się już skończyły.

    Ty ich nie masz od samego początku.
    Twoje spekulacje, to nie są argumenty. To tylko gdybanie na podstawie
    jakichś tam twoich _zgrubnych_ wyliczeń opartych na danych z dupy.
    Nie masz bladego pojęcia, czy ten najebany zapierdalający 3xlimit przez
    miasto kierowca w ogóle widział pieszego, czy może wpadł w poślizg, bo
    bardziej go interesowała impreza w samochodzie z równie naprutymi
    kolegami, zamiast to, co się dzieje na ulicy.

    Nie masz, ale twierdzisz, że widział.
    I z jakiegoś powodu twierdzisz, że najebany ponad 2 promile kierowca,
    zareagował bezbłędnie jak trzeźwy profesjonalista, który od 30 lat, po 8
    godzin dziennie, ćwiczy poślizgi w mieście zapierdalając 3xlimit prędkości.
    Normalnie ideał kierowcy, tylko brać z niego przykład jak się zachowywać
    i reagować na ulicy w mieście. A kilka osób zginęło nie przez niego,
    tylko przez złego pieszego...
    Zapamiętaj kierowco dobre rady kulsona: jak zapierdalasz najebany po
    mieście i zauważysz pieszego, to dodaj gazu.

    To są twoje argumenty.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1