eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZezwolenia na użytkowanie kuchenek gazowych › Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazowych
  • Data: 2014-03-07 08:56:55
    Temat: Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazowych
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 06.03.2014 23:43, Gotfryd Smolik news pisze:

    >> A teraz przytocz statystyki. Potrafisz?
    >
    > A co mają statystyki, dowodzące choćby 10 000 krotnej przewagi
    > kradzieży nad rozbojem w domu, do tego?

    Nie tyle chodzi o przewagę tylko o prawdopodobieństwo.

    Z tarczą meteorytową też ciągle chodzisz?

    >> Po trzecie: istnieje daleko prostsze, bezpieczniejsze i tańsze
    >> rozwiązanie - łańcuch w drzwiach.
    >
    > Ten łańcuch nie wytrzymuje dostatecznie intensywnych prób wyrwania
    > drzwi. Ale oczywiście daje *czas*.
    > Za to opisujesz przypadki, w których napastnik automagicznie
    > znajduje się we wnętrzu mieszkania. Wzorem bajek o mikołaju
    > pewnie przez komin.

    Ja??

    >>> Jakby co, nie podjąłem się odpowiadać za argumenty Marcina.
    >>> Ba, nie deklaruję trzymania broni pod poduszką choćby była
    >>> legalna :>
    >>
    >> Czyli jak cię zaskoczą podczas snu to i tak gówno ta broń ci da.
    >
    > Abstrahując od faktu, iż wyraźnie NIE podjąłem się bronić tej
    > tezy, to twardy masz sen, skoro wyrywanie drzwi nie starcza
    > do obudzenia.

    Jako że mało kto mieszka w rozległym pałacu, to od sforsowania drzwi do
    dotarcia do lokatora dużo czasu nie mija. Z drugiej strony mieszkaniec
    pałacu i tak mógłby nie usłyszeć forsowania odległych drzwi...

    Tak na marginesie: w domach są też okna, nie wiedziałeś?

    [ciach]

    >> Bo jak zapali światło to napastnik albo zbiegnie (czyli broń i tak
    >> niepotrzebna) albo (zanim po zapaleniu światła, zestresowany i wyrwany
    >> ze snu) otworzysz bezpieczną skrytkę na broń, sam dwa razy zginiesz
    >> (bo skoro broń będzie powszechnie dostępna, to i napadający mogą być
    >> uzbrojeni w fanty z poprzedniej "roboty").
    >
    > Napadający i tak często je *mają*.

    A tak mieliby je częściej.

    > A założenie, że napastnik tak po prostu pojawia się obok gospodarza,
    > przenikając przez drzwi, zaiste jest pomysłem z genialnieszych.

    To twoje urojenie, nie moje słowa.

    > Ale cóż, skoro bawi Cię obrzucanie błotem, to mnie nie, mi
    > wystarczy uciecha z takich argumentów :>
    > [1] Nie, nie oczekuj dalszej dyskusji.

    Cytując Mleczkę (OIDP):

    Powiedział co "wiedział" i spierdala...


    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1