eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZdalne nauczanie i kamerka.Re: Zdalne nauczanie i kamerka.
  • Data: 2020-12-12 17:51:01
    Temat: Re: Zdalne nauczanie i kamerka.
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 12.12.2020 o 06:56, Shrek pisze:
    > W dniu 11.12.2020 o 20:09, Kviat pisze:
    >
    >> Oj tam... wspomniałem o obciążeniu śniegiem, mój błąd. Zadaszenia robi
    >> się nie tylko na budynkach i nie wszystkie wymagają pozwolenia na
    >> budowę, a fajnie jakby się nie zawaliły, więc też się rysuje projekt i
    >> przelicza.
    >
    > To co na zgłoszenie też normy ma spełniać.

    Ja o niebie, Ty o chlebie...
    Nie wszystkie projekty wymagają pozwolenia i nie wszystkie wymagają
    zgłoszenia.
    Znowu mój błąd. Przepraszam, że poprzednio napisałem tylko o braku
    wymogu zezwolenia, a nie wspomniałem o braku wymogu zgłoszenia.

    Ja rozumiem, że niektórym słowo "projektowanie" kojarzy się tylko i
    wyłącznie z konstrukcjami budowlanymi (że też mnie podkusiło wspomnieć o
    tym obciążeniu śniegiem, o którym wspomniałem tylko dla przykładu,
    licząc na zrozumienie, że obciążenie śniegiem, to tylko przykład...
    https://www.youtube.com/watch?v=JGVOtZjtY-s), ale projektuje się również
    pierdyliard innych rzeczy dla których jest pierdyliard norm, a których
    projektowanie nie wymaga zezwolenia ministra, zgłoszenia ministrowi, a
    fajnie jest żeby te rzeczy się nie zawaliły, nie rozpadły, nie utopiły,
    nie zamarzły, nie przegrzały, nie zgniły, nie wyblakły..., a do
    zaprojektowania których projektant nie potrzebuje mieć specjalnych
    zezwoleń i zaglądać do normy żeby zaprojektować, bo sporo pamięta z
    lekcji fizyki.
    Dla porządku wspomnę tylko, że nie wszystkie konstrukcje dla których
    liczy się obciążenie śniegiem wymagają zezwolenia, zgłoszenia,
    zarejestrowania, oplombowania, czy powąchania przez urzędnika i je też
    się projektuje tak, aby się nie zawaliły i projektant nie musi trzymać w
    szafie normy.

    I w tym sensie stosowanie/kupowanie norm nie jest obowiązkowe, a to, że
    w budownictwie jest inaczej, że jest to konieczne i obowiązkowe, to
    wyjątek od reguły, a nie reguła.
    Tak, oprócz budownictwa są jeszcze inne branże, gdzie jest wymóg
    stosowania norm. Wiem o tym i niczego to nie zmienia. Jest pierdyliard
    więcej branż, gdzie brak posiadania zakupionej normy nie jest problemem
    projektanta.

    Mam nadzieję, że tym razem już niczego nie pominąłem, co mogłoby
    utrudnić zrozumienie tego o czym piszę.

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1