eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZasilek pogrzebowy; akt zgonu zagraniczny.Re: Zasilek pogrzebowy; akt zgonu zagraniczny.
  • Data: 2006-01-30 17:10:54
    Temat: Re: Zasilek pogrzebowy; akt zgonu zagraniczny.
    Od: mitak <k...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Zaskarżysz i przerżniesz sprawe dosyc szybko. Jezykiem urzedowym w
    > administracji publicznej jest jezyk polski i o tym stanowi ustawa o jezyku
    > polskim i zapewniam cie ze nie jest ona niezgodna z prawem unijnym.
    > Niedyskryminowanie jezyka oznacza ze zagraniczny dokument ma moc dowodową na
    > równi z dokumentem polskim tyle ze zgodnie z ustawa o jezyku polskim
    > obowiazkiem strony np w postepowaniu administracyjnym jest dostarczenie
    > tlumaczenie przysiegle tego dokumentu gdyz tresc tego tlumaczenia sluzy
    > zbadaniu tresci dokumentu zagranicznego tak wiec nie ma tu zadnej mowy o
    > dyskryminacji jezykow.
    > Zeby ci uzmyslowic ze nie masz racji kompletnie to w listopadzie przed WSA w
    > Wawie zapadl pewien wyrok w ktorym spolka niemiecka domagala sie zwrotu VAT
    > zaplaconego w Polsce. Obowiazkiem zgodnie z przepisami jest dostarczenie do
    > urzedu skarbowego Warszawa-Środmiescie (bo to on udziela zwrotu)oprocz faktur
    > i dokumentów celnych także zaswiadczenia wydanego przez zagraniczny organ
    > podatkowy ze podmiot ubiegajacy sie o zwrot jest podatnikiem podatku VAT w
    > kraju swojej siedziby. Podmiot nie dostarczyl tego tlumaczenia bo wg niego
    > nie ma takiego obowiazku. WSA mial inny pogląd w temacie i powiedzial wprost
    > ze obowiazkiem podmiotu jest dostarczenie rowniez tlumaczenia dokumentu gdyz
    > tego wymaga i Konstytucja (art.27) i ustawa o jezyku polskim art.4 pkt 3 i
    > art.5 ust.1 tej ustawy. Jesli cie to interesuje to znajdz sobie wyrok NSA z
    > 9.02.2001 r,III SA 2339/99 ktory rowniez ma inny pogląd na temat tlumaczenia
    > dokumentów obcych niż twoj pogląd.


    To tylko dowodzi, ze polskie sady nie znaja sie na prawie unijnym. Karta
    podstawowych praw Art. 21 oraz 22 a takze traktat rzymski z 1957 sa nadrzedne w
    stosunku do ustawy o jezyku polskim i Konstytucji RP, wiec w/w sady sa w
    bledzie. Z tego co napisales wynika, ze jesli sie tylko da trzeba kierowac
    skarge do instytucji unijnych, bo polskie sady prowadza polityke dyskryminacji,
    a wiec lamia prawo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1