scream wrote:

> Nie chcę się spierać ze słusznością bądź jej brakiem w działaniach
> dziennikarza. Wg mnie cała sprawa jest szyta grubymi nićmi i z tym facetem
> (autorem reportażu) jest coś mocno nie tak. Nie mówiąc już o tym, że
> pedofilia i 14-latka to dwa sprzeczne ze sobą pojęcia.

Nie bedzi emial zarzutu o pedofilie, bo nic si enie stalo. Samo
namawianie nie jest karalne. Do niczego nei doszlo.

Jedyne co wtopi to za posiadanie pornografii dzieciej na kompie. Z tym,
ze moze sie okazac, ze to pare losowych fotek z sieci w cache
przegladarki. No ale Sad popisowo pewnie ukarze zboczenca.

Dzis w wiadomosciach tez jakas zadna slawy kobiecina wypowiadala sie, ze
koniecznie trzeba wprowadzic penalizacje zamiaru popelneinia czynu z
14-latkami. Czyli - gadasz na czacie o seksie z dzieckiem -- idziesz
siedziec, nawet jak nie bedzie bara-bara....

Ciakwostka.