eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZapłata za sąsiadkę z mojego rachunku › Re: Zapłata za sąsiadkę z mojego rachunku
  • Data: 2011-08-10 18:26:58
    Temat: Re: Zapłata za sąsiadkę z mojego rachunku
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 8/10/2011 10:06 AM, Ajgor wrote:

    > a tesciowej pieniadze wplywaja tez na moje konto, i nimi place za jej
    > rachunki.

    depozyt nieprawidlowy, 2%.
    jakby nie bylo to twoje konto i ty na sowim koncie przechowujesz w
    depozycie pieniadze tesciowej.



    > Tesciowa ma 1500zł emerytury,
    > a jej rachunki wynosza... w sumie okolo 20zł miesiecznie (jakas stala oplata
    > w eneretyce i w gazowni,
    > a za zuzycie nie placi, bo go nie ma, bo mieszka u nas)

    hmm, u was mieszka powiadasz.
    a jak ddugo i czy mieszka zanim zmienily sie przepisy o uzyczeniu.
    bo jak tak, to jakis podatek od uzyczenia pewnie sie nalezy po obu
    stronach. juz nie pamietam czy tesciowa sie lapała wowczas pod
    zwolnienie czy nie. mozliwe, ze tu akurat sie upiecze.


    z historii konta wynika, ze byly jeszcze inne wyplaty gotowki, czy
    tesciowa przypadkiem nie dorzucala sie wam troche za to, ze mieszka.
    wy mozecie sklamac, ale ona po wezwaniu do us raczej powie prawde.


    >
    >> Owszem mozecie trzymac wszystko na jednym koncie, ale potem sie bedziecie
    >> kopac z US, czy na pewno wplaty jednej osoby wystaczyly na pokrycie
    >> rachunkow tej osoby i czy ktos sie nie dokladal do tego, tudziez czy
    >> ktos nie wydal wiecej niz mial swoich pieniedzy, bo to juz pozyczka jest.
    >
    > Tesciowa wydaje na jedzenie i leki, ja spokojnie pokrywam swoje wydatki.
    > Z US moge sie kopac jak koń. Mam emeryture, to mam czas. Mieszkam w tym
    > samym budynku, co sąd, tylko za rogiem, to mam blisko.
    > A jak juz wygram wszystkie sprawy, to zarzadam odszkodowania za szkody
    > moralne :)
    >
    >

    po pierwsze zanim dojdzie do sadu US zdązy ci troche emeryturke
    poblokowac, bo on dziala na podstawie wydawanych decyzji, a ty musisz
    isc do sadu.
    Wiec moze wyjsc tak, ze za bardzo nie bedziesz sie mial za co kopac z US
    bo poborca skarbowy juz na nia wsiadzie zanim ty zdazysz sprawe w sadzie
    zalozyc.

    o stratach moralnych mozesz zapomniec.

    kopac ci sie wolno, ale wygrany z tego raczej nie wyjdziesz.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1