eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZameldowanie, a prawo.Re: Zameldowanie, a prawo.
  • Data: 2005-06-01 20:49:16
    Temat: Re: Zameldowanie, a prawo.
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 01/06/2005 22:25, regent... wrote :

    >>
    >> Nie pozwolę się wprowadzić.
    >>
    > ale ja już "mieszkam"...

    No to mam pecha.

    >>> skoro mając "meldunek" nie mam podstaw by tam mieszkać,
    >>> to nie mając "meldunku" mogę tam przebywać???
    >>
    >>
    >>
    >> Oczywiście. Podstawą do mieszkania jest umowa najmu, użyczenia,
    >> dożywocia albo inne umowy cywilne, które niekoniecznie muszą mieć
    >> formę pisemną.
    >>
    >
    > i w pierwszym i w drugim przypadku myślisz o "mieszkaniu"???
    >

    Mam na myśli mieszkania w znaczeniu czasownikowym nie rzeczownikowym.

    >> Przykład: X mieszka u Y. X nie jest zameldowany u Y. Y domaga się
    >> opuszczenia przez X mieszkania. X odmawia. Y wzywa Policję. X pokazuje
    >> Policji umowę najmu/użyczenia/względnie szafę pełną swoich ubrań,
    >> szczoteczkę do zębów w łazience etc. Policja odjeżdża bez podjęcia
    >> czynności.
    >>
    >> Słowo klucz: "cudzego domu lub mieszkania".
    >>
    > umowa jest umową?
    > ale szczoteczka jako dowód?
    > każdy złodziej by z tego korzystał...
    > i głupia policja nie musi ich nawet gonić :DD

    No czemu nie. Jedna szczoteczka oczywiście nie stanowi dowodu, ale jak
    ktoś naprawdę mieszka to dość dużo różnych przedmiotów osobistych.



    > rozróżnijmy w końcu "mieszkanie" i "zakłócenie miru"...
    > brak umów pisemnych...

    Nie rozumiem co masz na myśli :-)


    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    What is truth? (Pontius Pilate)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1