eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakup mieszkania spółdzielczego własnościowegoRe: Zakup mieszkania spółdzielczego własnościowego
  • Data: 2003-04-11 01:34:29
    Temat: Re: Zakup mieszkania spółdzielczego własnościowego
    Od: Marek Madej <m...@w...interia.i-to.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Radzisz wrote:

    >> Mam zamiar zakupić mieszkanie na rynku wtórnym. Wybrałem już nawet
    >> jedno ;-)
    > gratulacje :)

    Dzięki :) Dziękuję również za odpowiedź.

    >> 2. Problem z kredytem w banku bierze się stąd, że spółdzielnia
    >> mieszkaniowa nie może/nie chce? wydać wypisu z księgi wieczystej gruntu,
    > to nie spółdzielnia wydaje wypis tylko sąd rejonowy

    Toteż mam nadzieję, że uda się to załatwić

    >> na którym stoi blok, gdyż złożyła w sądzie wniosek o podział gruntu (i
    >> wyodrębnienie ksiąg wieczystych dla każdego z lokalu).
    > dla każdego lokalu ? czy to jest nowy budynek ? na jednej działce stoi
    > kilka budynków ??>

    To jest budynek z lat 80-tych. Niestety nie wiem, jakie są granice
    działek. A spółdzielnia <cite> spełnia swój obowiązek w myśl ustawy o
    prawie spółdzielczym </cite> - i chce załatwić to kompleksowo dla
    wszystkich swoich lokatorów.

    >> Spółdzielnia może jedynie wydać zaświadczenie o złożeniu do sądu
    >> wniosku o podział gruntów. Zbywca deklaruje, że mieszkanie nie ma
    >> założonej kw, (co jest zgodne z informacją ze spółdzielni). Czy
    >> spółdzielnia ma prawo stawiać sprawę w ten sposób?
    >
    > księga wieczysta to nie tajemnica...

    Oczywiście, o ile istnieje. Dla mieszkania nie istnieje na pewno - chyba
    że właśnie została założona.

    >> Czy bank może uzyskać informację na temat własności lub prawa
    >> wieczystego użytkowania gruntów bez zgody spółdzielni?
    > oczywiście że tak.

    O ile zna numer księgi... Czy możliwe jest, iż w sądzie nie wydadzą
    księgi ze względu na wspominany przeze mnie proces podziału gruntu?
    Ponoć wszystko zakończy się w okolicach III kwartału br.

    >> 3. Jak można ocenić ryzyko związane z zakupem tego mieszkania, skoro
    >> nie ma jeszcze księgi w1ieczystej, a sprawa gruntów spółdzielni jest
    >> formalnie rzecz biorąc jasna (spółdzielnia może wydać zaświadczenie o
    >> złożeniu do sądu wniosku o podział ICH gruntów)?
    > przedstawić sytuację w banku i uważnie posłuchać tego co Ci powiedzą ...

    Doradca kredytowy zdecydowanie odradza podpisywanie umowy zadatkowanej
    ze względu na to, iż po raz pierwszy spotyka się z taką sytuacją prawną:
    wystąpienie spółdzielni o utworzenie ksiąg wieczystych dla lokali. Nie
    bardzo rozumiem, w czym jest problem, lecz bank nie jest w stanie
    zapewnić mnie, iż jego prawnicy uznają tę sytuację za bezpieczną dla
    banku i po prostu może odmówić kredytu. Ale o tym mogę dowiedzieć się
    dopiero po złożeniu i negatywnym rozpatrzeniu wniosku. A do złożenia
    wniosku potrzebuję umowy przedwstępnej. Koło się zamyka.

    >> Zakup będzie zrealizowany (o ile będzie) przez pośrednika, jakie więc
    >> ryzyko ponoszę ja - kupujący?
    > całe ryzyko (czyli 10 % zadatku) jest po Twojej stronie ... pamiętaj że
    > zadatek może być mniejszy ...

    ... tylko zbywca nie bardzo chce zgodzić się na mniejszy.

    >> W jaki sposób mogę wymagać od pośrednika ewentualnego odszkodowania i
    >> za co on odpowiada? (Pośrednik posiada licencję).
    > pośrednik musi popełnić błąd żeby żądać od niego odszkodowania ...
    > jeżeli wpłacisz 10 % ryzykując że nie dostaniesz kredytu będzie to
    > _wyłącznie_ Twoja wina ... nie szukaj kozła ofiarnego ;)

    Oczywiście - rozumiem to, że nieprzyznanie kredytu to moje ryzyko i
    nikogo nie szukam :) To pytanie odnosiło się właśnie do rodzaju błędu
    popełnionego ewentualnie przez pośrednika: za co on odpowiada? Za brak
    zameldowanych lokatorów? Za brak obciążeń hipotecznych mieszkania? Za
    coś jeszcze?

    >> Czy można sprawdzić, że mieszkanie rzeczywiście nie ma założonej
    >> księgi wieczystej?
    > w spółdzielni _muszą_ wiedzieć czy jest założona KW.

    ... chyba że nie mają pewności, czy JUŻ została założona :-)

    Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź :-)

    Pozdrawiam,

    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1