eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakup mieszkania › Re: Zakup mieszkania
  • Data: 2009-02-19 17:46:35
    Temat: Re: Zakup mieszkania
    Od: stoowa <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    HANA pisze:
    > Użytkownik "stoowa" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:gnhjv7$fh8$1@news.onet.pl...
    >>> wypis z KW jest podstawa do aktu notarialnego
    >>> notariusz za swoje bledy odpowiada swoim majatkiem obecnym i przyszlym
    >>>
    >> no no... ja mam taki akt notarialny w ktorym notariusz wpisal zla
    >> powierzchnie mieszkania... dawalem zaliczke ze swiadomoscia ze ma
    >> powierzchnie xx a sie okazalo ze ma xx - kilka metrow.. i co teraz ? bo
    >> podobno to "pomylka" byla... notariusz chce sprostowanie zrobic... a mnie
    >> ta pomylka kosztuje rownowartosc tych kilku metrow...
    >
    > Jesli masz w akcie ze kupujesz mieszkanie w cenie tyle i tyle za metr kw. to
    > mozesz dochodzic straty ale mieszkania kupuje sie za konkretna kwote a cena
    > metra jest wynikowa transakcji.
    > Jak spora kwota to mozesz powalczyc, notariusz powinien ci to
    > zrekompensowac.
    > BTW nie czytales aktu? przeciez mogles zrezygnowac,
    > a jak sprawa wyszla po akcie to twardo z notariuszem bo to juz chyba podpada
    > pod oszustwo.
    >

    w akcie jest wpisana powierzchnia zawyzona... taka jak sadzilem ze ma
    mieszkanie, wiec nie wzbudzilo to moich podejrzen bo taka sama
    powierzchnia byla podana w ogloszeniu w internecie. O wlasciwej
    wielkosci mieszkania dowiedzialem sie po podpisaniu aktu kiedy dokumenty
    przekazal mi posrednik...
    Co znaczy twardo z notariuszem ? mam mu przystwic wiertarke do kolana?
    prosilbym o jakies konstruktywne opinie. Na co sie powolac.. jakie
    przepisy zlamal notariusz i posrednik?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1