-
1. Data: 2009-02-18 11:00:31
Temat: Zakup mieszkania
Od: "m" <x...@q...com>
Witam.
Bede kupował mieszkanie, które ma ustanowione księge wieczystą. Jak i kto
sprawdza czy na KW nie ma żadnych obciążeń hipotecznych, kredytów itp. Czy
notariusz jest odpowiedzialny za sprawdzenie tego, zrobienie wypisu z KW z
sądu itp i czy odpowiada za to "głową i majątkiem" gdyby coś było nie tak ?
Dzieki za odpowiedzi
M
-
2. Data: 2009-02-18 15:30:12
Temat: Re: Zakup mieszkania
Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>
Użytkownik "m" <x...@q...com> napisał w wiadomości
news:gngpok$uvb$1@news.onet.pl...
> Witam.
> Bede kupował mieszkanie, które ma ustanowione księge wieczystą. Jak i kto
> sprawdza czy na KW nie ma żadnych obciążeń hipotecznych, kredytów itp. Czy
> notariusz jest odpowiedzialny za sprawdzenie tego, zrobienie wypisu z KW z
> sądu itp i czy odpowiada za to "głową i majątkiem" gdyby coś było nie tak
> ?
>
> Dzieki za odpowiedzi
>
> M
>
>
wypis z KW jest podstawa do aktu notarialnego
notariusz za swoje bledy odpowiada swoim majatkiem obecnym i przyszlym
--
Andrzej
www.hana.com.pl
Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.
-
3. Data: 2009-02-18 17:38:43
Temat: Re: Zakup mieszkania
Od: MałGosia <w...@o...pl>
"m" napisał
Jak i kto
> sprawdza czy na KW nie ma żadnych obciążeń hipotecznych, kredytów itp.
Mozesz sam to zrobic. A notariusz nie zrobi umowy bez akutalnego odpisu.
Nawet w dniu jej zawierania pracownicy kancelarii notarialnych
sprawdzaja ksiegi jeszcze raz.
pozdrawiam
Gosia
-
4. Data: 2009-02-18 18:27:56
Temat: Re: Zakup mieszkania
Od: stoowa <s...@w...pl>
> wypis z KW jest podstawa do aktu notarialnego
> notariusz za swoje bledy odpowiada swoim majatkiem obecnym i przyszlym
>
no no... ja mam taki akt notarialny w ktorym notariusz wpisal zla
powierzchnie mieszkania... dawalem zaliczke ze swiadomoscia ze ma
powierzchnie xx a sie okazalo ze ma xx - kilka metrow.. i co teraz ? bo
podobno to "pomylka" byla... notariusz chce sprostowanie zrobic... a
mnie ta pomylka kosztuje rownowartosc tych kilku metrow...
-
5. Data: 2009-02-19 00:06:54
Temat: Re: Zakup mieszkania
Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>
A znasz takiego, co odpowiedział??
Chyba chciałaś napisać "odpowiada Twoim majątkiem obecnym i przyszłym", to by się
zgadzało.
JaC
-----
> notariusz za swoje bledy odpowiada swoim majatkiem obecnym i przyszlym -
6. Data: 2009-02-19 10:01:03
Temat: Re: Zakup mieszkania
Od: Maverick <m...@p...fm>
MałGosia wrote:
> "m" napisał
> Jak i kto
>> sprawdza czy na KW nie ma żadnych obciążeń hipotecznych, kredytów itp.
>
> Mozesz sam to zrobic. A notariusz nie zrobi umowy bez akutalnego odpisu.
> Nawet w dniu jej zawierania pracownicy kancelarii notarialnych
> sprawdzaja ksiegi jeszcze raz.
Marzycielka-idealistka z ciebie.
--
Regards,
Maverick
-
7. Data: 2009-02-19 16:11:47
Temat: Re: Zakup mieszkania
Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>
Użytkownik " ąćęłńóśźż" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
news:gni7pu$imt$1@news.wp.pl...
>A znasz takiego, co odpowiedział??
> Chyba chciałaś napisać "odpowiada Twoim majątkiem obecnym i przyszłym", to
> by się zgadzało.
> JaC
>
>
> -----
>
>> notariusz za swoje bledy odpowiada swoim majatkiem obecnym i przyszlym
jak zwykle piszesz bzdury
--
Andrzej
-
8. Data: 2009-02-19 16:17:45
Temat: Re: Zakup mieszkania
Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>
Użytkownik "stoowa" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gnhjv7$fh8$1@news.onet.pl...
>
>> wypis z KW jest podstawa do aktu notarialnego
>> notariusz za swoje bledy odpowiada swoim majatkiem obecnym i przyszlym
>>
>
> no no... ja mam taki akt notarialny w ktorym notariusz wpisal zla
> powierzchnie mieszkania... dawalem zaliczke ze swiadomoscia ze ma
> powierzchnie xx a sie okazalo ze ma xx - kilka metrow.. i co teraz ? bo
> podobno to "pomylka" byla... notariusz chce sprostowanie zrobic... a mnie
> ta pomylka kosztuje rownowartosc tych kilku metrow...
Jesli masz w akcie ze kupujesz mieszkanie w cenie tyle i tyle za metr kw. to
mozesz dochodzic straty ale mieszkania kupuje sie za konkretna kwote a cena
metra jest wynikowa transakcji.
Jak spora kwota to mozesz powalczyc, notariusz powinien ci to
zrekompensowac.
BTW nie czytales aktu? przeciez mogles zrezygnowac,
a jak sprawa wyszla po akcie to twardo z notariuszem bo to juz chyba podpada
pod oszustwo.
--
Andrzej
www.hana.com.pl
Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.
-
9. Data: 2009-02-19 17:46:35
Temat: Re: Zakup mieszkania
Od: stoowa <s...@w...pl>
HANA pisze:
> Użytkownik "stoowa" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gnhjv7$fh8$1@news.onet.pl...
>>> wypis z KW jest podstawa do aktu notarialnego
>>> notariusz za swoje bledy odpowiada swoim majatkiem obecnym i przyszlym
>>>
>> no no... ja mam taki akt notarialny w ktorym notariusz wpisal zla
>> powierzchnie mieszkania... dawalem zaliczke ze swiadomoscia ze ma
>> powierzchnie xx a sie okazalo ze ma xx - kilka metrow.. i co teraz ? bo
>> podobno to "pomylka" byla... notariusz chce sprostowanie zrobic... a mnie
>> ta pomylka kosztuje rownowartosc tych kilku metrow...
>
> Jesli masz w akcie ze kupujesz mieszkanie w cenie tyle i tyle za metr kw. to
> mozesz dochodzic straty ale mieszkania kupuje sie za konkretna kwote a cena
> metra jest wynikowa transakcji.
> Jak spora kwota to mozesz powalczyc, notariusz powinien ci to
> zrekompensowac.
> BTW nie czytales aktu? przeciez mogles zrezygnowac,
> a jak sprawa wyszla po akcie to twardo z notariuszem bo to juz chyba podpada
> pod oszustwo.
>
w akcie jest wpisana powierzchnia zawyzona... taka jak sadzilem ze ma
mieszkanie, wiec nie wzbudzilo to moich podejrzen bo taka sama
powierzchnia byla podana w ogloszeniu w internecie. O wlasciwej
wielkosci mieszkania dowiedzialem sie po podpisaniu aktu kiedy dokumenty
przekazal mi posrednik...
Co znaczy twardo z notariuszem ? mam mu przystwic wiertarke do kolana?
prosilbym o jakies konstruktywne opinie. Na co sie powolac.. jakie
przepisy zlamal notariusz i posrednik?