eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakaz wstępu na imprezę sportową- jaka podstawa prawna › Re: Zakaz wstępu na imprezę sportową- jaka podstawa prawna
  • Data: 2005-10-26 18:27:49
    Temat: Re: Zakaz wstępu na imprezę sportową- jaka podstawa prawna
    Od: YOeLL <y...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    --- Original Message ---

    > Podstaw nie musi mieć. Tak samo nie musi sprzedawać biletów osobom,
    > którym nie chce.
    Rozważania na temat biletów nie mają w tym przypadku najmniejszego sensu
    z bardzo prostego powodu- "pani Krysia" w kasie musiała by chyba mieć
    fotki osób- to po pierwsze. Po drugie to w przeciwieństwie mięsa za
    komuny bilety na mniejsze imprezy nie są racjonowane, więc jak nie kupi
    jedna osoba to kupi mu druga.

    >
    >> Jezeli organizator ma slabe nerwy i nie moze wytrzymac kibicowania
    >> starej druzynie, to niech poszuka sobie innych zrodel dochodow.
    >
    > Ale dlaczego? Jaki to ma związek?
    Związek jest bardzo prosty (z punktu widzenia kibica), ale o to już by
    było OT


    > Zauważ, że dyspozycja powołanego przeze mnie artykułu jest baaardzo
    > szeroka pojęciowo. Można pod to podciągnąć wiele stanów faktycznych.
    > Prowokowanie innych kibiców okrzykami MOŻE spowodować zagrożenie
    > bezpieczeństwa i organizator MOŻE takich ludzi nie wpuścić.
    Patrząc tylko na paragrafy masz rację. W praktyce okrzyki nie wzbudzają
    agresji. Dowód: cały zeszły sezon- okrzyki się ZDARZAŁY, ale nie miało
    to wpływu na przebieg meczu itp. Poza tym zbyt wiele jest do stracenia,
    żeby wszczynać burdy.
    >

    > No i? Sadza się oddzielnie, ale co z tego? Nie pobiją się jak jedni na
    > drugich będą krzyczeć w obraźliwy sposób?
    Nie pobiją. Patrz wyżej

    Chyba trochę odbiegliśmy od tematu ;)
    Dzięki Wam już wiem, że skoro sprzedaje bilet, to łaski nie robi i
    wpuścić powinien- czy wpuszcza to już inna kwestia.

    A co z drugą częścią: "mogą wejść, ale bez szalików, flag i bębnów". Dla
    ułatwienia dodam, że kibice otoczeni "opieką" zarządu mają OFICJALNE
    pozwolenie na wywieszanie "starych" flag i używanie bębnów.

    Reasumując, to czysta złośliwość ogranizatora. Tylko co z tym można
    zrobić, bo to klasyczny przykład, że są równi i równiejsi

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1