eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWpis do BIKu po latach, odmowa podania historii transakcjiRe: Wpis do BIKu po latach, odmowa podania historii transakcji
  • Data: 2008-04-05 19:49:05
    Temat: Re: Wpis do BIKu po latach, odmowa podania historii transakcji
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:ft8esb$sr2$1@news.onet.pl...

    > Powiedzmy, że składam dyspozycję zamknięcia konta i o nim zapominam.
    > Jednak pracownik banku dyspozycji nie wykonuje i z samych tylko opłat
    > za prowadzenie rachunku narasta saldo ujemne a do tego lecą odsetki
    > karne. Za dziesięć lat ładna sumka się uzbiera a jak ja mam udowodnić,
    > że niesłusznie?

    A jak udowodnisz, ze złożyłeś dyspozycję? Z tego też powodu znawcy tematu
    zalecają upewnienie się, że rachunek został zamknięty z saldem zerowym.
    >
    >> Ja mam konto w tym samym banku już kilkanaście lat. Saldo na nim
    > generalnie
    >> wynika z sumy transakcji za cały ten okres. Czy mam prawo żądać od
    > banku,
    >> by przechowywał wszystkie te dokumenty?
    >
    > Jego sprawa. Jak chce mieć dowód na swoje należności to niech
    > przechowuje. Albo niech godzi się, że nie odzyska swego.
    > Dlaczego ten wierzyciel ma mieć lepiej niż wszyscy pozostali?
    >
    > W firmach stosuje się potwierdzanie sald przynajmniej raz na rok.
    > Jeśli coś nie pasuje to do przetrzepania są papiery tylko za ostatni
    > okres a te są obowiązkowo przechowywane.

    W bankach dawniej też się stosowało. Odeszli od tego kilkanaście lat na
    rzecz zapisu w umowie, ze masz ileś tam na oprotestowanie wyciągu.
    >
    >> Stad należało by nieużywane rachunki pozamykać dla bezpieczeństwa.
    >
    > I potwierdzenie tej operacji przechowywać po wsze czasy?

    Upewnić się, czy zostało zamknięte.

    > A po co wymyślono instytucję przedawnienia?

    Instytucja jest słuszna, tylko w Polsce wypaczona przez BIK i jemu podobne.
    Już kiedyś pisałem, ze osoba wpisana do BIK powinna mieć prawo
    oprotestowania wpisu. Wierzyciel powinien wówczas mieć załóżmy 14 dni na
    wniesienie powództwa, a po bezskutecznym upływie albo oddaleniu powództwa
    wpis powinno sie wykreślać z urzędu. Przy przedawnieniu wystarczy sie
    powołać przed sądem na przedawnienie, a sąd powództwo oddala. Wówczas i
    wykreśleniu ulegał by wpis. Uważam, ze to jest bubel prawny, ale nie ja go
    uchwaliłem. Ja tylko wskazuje na skutki prawne wynikające z niego.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1