eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWielki halas a PKP - co zrobic?Re: Wielki halas a PKP - co zrobic?
  • Data: 2009-07-24 13:28:18
    Temat: Re: Wielki halas a PKP - co zrobic?
    Od: "Korsarz" <2...@7...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Doczytałem. No cóż, nie naprawili. Mają jakiś obowiązek prawny naprawić w
    > konkretnym terminie?

    Tez bym chcial to wiedziec..... Jesli wchodzi w gre halasowanie, i to tak
    znaczne to chyba powinien byc jakis termin w miare szybki.

    > Czy sygnalizacja świetlna jest wieczna, pociągi nigdy nie trąbią syrenami
    > i są cichutkie? Nie.

    Zebys wiedzial ze tak, tory i ich podklady sa nowoczesnego typu, jak
    przejedzie taki pociag bez trabienia to praktycznie nie slychac z tej
    odleglosci do mnie, co innego jak pociagnie za syrene okrętową...

    > Jak ktoś kupuje mieszkanie na parterze, to niech się nie dziwi, że potem
    > mu przechodnie się w okna patrzą, a jak przy torach - że pociągi czasem
    > hałasuję.

    Nie kupilem, mieszkam tu cale zycie, tu sie urodzilem, i nie stac mnie na
    nowe/inne mieszkanie, zreszta co to kogo obchodzi?

    Bylo ok az nie siadla sygnalizacja, wczesniej naprawiali ja dosc szybko,
    nigdy nie bylo dluzej niz pare dni, a teraz juz drugi miesiac leciec bedzie
    i nawet nikt nie kwapi sie przyjechac i podlubac w stacyjce co stoi obok, a
    ktora widze doskonale z okna. Zreszta nie tylko ja tu mam dom, a wiele
    innych rodzin tez. Po prostu wryla sie nam PKP na sile za komuny, nie bylo
    mozliwosci odmowy oddania terenu, i prosto przez podworko puscili mi glowna
    linie pkp idaca na poludnie....


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1