eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWiek w odertach pracy › Re: Wiek w odertach pracy
  • Data: 2005-12-08 08:07:37
    Temat: Re: Wiek w odertach pracy
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Ajgor" <n...@d...m> napisał w wiadomości
    news:dn7n36$14e$1@news.dialog.net.pl...
    >
    > Typowe bledne myslenie. Starsi ludzie w wiekszosci przypadkow NIE MUSZA
    > zdobywac nowych kwalifikacji bo juz je maja.
    > Zdobyte przez lata pracy.

    Chodzi mi tylko o to, że rzeczywistość gospodarcza jest dynamiczna.
    Wszysto się zmienia i pracownicy muszą za tymi zmianami podążać a w
    starszym wieku to przychodzi z trudnością.

    > A ze skazeni socjalizmem? Cos Ci powiem. U mnie w
    > pracy jest masa ludzi "starszych" (czyli po 40-stce) i podobna masa
    mlodych.
    > I wiesz co? 90% tych starszych jest bardzo pracowita i sa prawdziwymi
    > fachowcami.

    Są fachowcami bo na swoich stanowiskach pracują po kilkanaście lat. Gdyby
    przyszło im teraz zmienić zajęcie mieliby z tym problem. Oczywiście starsi
    z reguły są np. bardziej odpowiedzialni, ale to nie wszystko, czego wymaga
    się od pracownika.

    > A mlodziez
    > tylko patrzy jak sie nie narobic. A co do fachowosci... Nawet nie bede
    sie > wypowiadal. Malo ktory mlody w ogole potrafi cos zrobic.

    Ach ta dzisiejsza młodzież... :) Oczywiście maz rację, tak bywa; na
    szczęście bywa też inaczej. Ale tego nie sposób sprawdzić inaczej jak
    zatrudniając na próbę.

    > Jak bym ja byl
    > pracodawca to w pierwszym rzedzie zatrudnial bym starszych. Bo nie
    musial
    > bym ich wszystkiego uczyc od podstaw i czekac az im sie zechce przestac
    > filozofowac, a zaczac pracowac.

    Piszesz tak bo nie jesteś pracodawcą. Miałem okazję obserwować rozmowy
    kwalifikacyjne z kandydatami w średnim wieku. Pierwsze ich pytania: ile
    zarobią, czy są w firmie związki zawodowe, czy jest fundusz socjalny, czy
    firma płaci nagrody jubileuszowe itd. Żadnych pytań o to na czym polega
    praca, co trzeba umieć lub czego trzeba się nauczyć.

    > W ofertach, o ktorych pisalem na poczatku nie bylo ani jednej na etat
    > chostessy. A za to byly na etaty sprzataczek.
    > Dlaczego sprzataczka musi miec ponizej 24 lat?

    Nie wiem o jakiego pracodawcę chodziło. Czasem sprzątaczka pracuje w
    godzinach pracy firmy, na oczach klientów, i po prostu musi wyglądać jak
    człowiek a nie kocmołuch w waciaku.
    Poza tym młodemu pracownikowi możesz narzucić metody i styl pracy i on to
    przyjmie. Starsze osoby "wiedzą lepiej" i żadnych zmian nie wymusisz.
    Sprzątać też trzeba z głową (znam przypadki gdy sprzątaczka najpierw zmyła
    podłogę a potem tą samą ścierą "sprzątała" blaty biurek).

    Ogólnie: nie przekreślam pracowników starszych, ale po prostu uważam, że
    pracodawca powinien mieć prawo zatrudnić kogo chce. Jeśli ci starsi są w
    czymś lepsi od młodych to pracodawca to zauważy i nie będzie działał na
    własną szkodę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1