eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWiarygodność biegłych › Re: Wiarygodność biegłych
  • Data: 2023-07-13 21:32:19
    Temat: Re: Wiarygodność biegłych
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 13.07.2023 o 21:12, Shrek pisze:

    >> Popatrz. Rozumiesz, że nie można być głupszym, skoro się nie było
    >> mądrzejszym, a nie potrafisz pojąć, że nie można czegoś utrudniać,
    >> skoro wcześniej nie było łatwiejsze.
    > Ale rozumiesz że coś może być utrudnione od zawsze albo od początku?

    Może być trudne. I dostrzeżenie tylnych drzwi wagonu doczepnego w
    zespole tramwajów jest trudne, a w zasadzie w praktyce niemożliwe.
    Dostrzeżenie zakleszczonego w nich dziecka jest bez wątpienia trudne,
    ale nie utrudnione, no bo nie ma takiej sytuacji, by było łatwiejsze.

    To nie jest tak, że było kiedyś łatwiejsze, ale ktoś przebudował ten
    wagon i stało się utrudnione.
    >
    >>> Reasumując - jak jesteś słaby na umyśle od urodzenie to dalej
    >>> reprezentujesz "utrudnione myślenie". Mimo że ci się nie pogorszyło i
    >>> wszyscy wiedzą że czasem nie ogarniasz nie zmienia to faktu że dalej
    >>> cieżko myślisz:P
    >> Ciężko, trudno, ale nie ciężej, trudniej.
    > Jak ciężko kapujesz to masz utrudnione myślenie. Nie ważnie czy się
    > urodziłeś myślicielem i potem cię dopadło czy czy po prostu byłeś głupi
    > od urodzenia. Mam nadzieję że pomogłem.

    To ciężej od czego? Zresztą z tym myśleniem przykład jest o tyle zły, że
    można przyjąć, że ciężej od innych osób. A w wypadku tramwaju nie ma
    innego tramwaju tego typu, w którym lepiej widać.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1