eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWegetarianie a wojskoRe: Wegetarianie a wojsko
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
    pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Maciek <m...@n...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Wegetarianie a wojsko
    Date: Fri, 10 Aug 2007 12:10:14 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 90
    Message-ID: <f9he0k$m4p$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <ngo3iln0z028$.1xrodcbv9j3x6.dlg@40tude.net>
    <3...@n...onet.pl>
    <1nkuxf7jk17g1.13g1euzso58mg$.dlg@40tude.net>
    <f9ftvo$edq$1@atlantis.news.tpi.pl> <f9g091$ho8$1@news.onet.pl>
    <f9g1qq$s44$1@atlantis.news.tpi.pl> <f9h9lc$1s8$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: dla214.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1186741077 22681 83.24.30.214 (10 Aug 2007 10:17:57
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Aug 2007 10:17:57 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 1.5.0.12 (Windows/20070509)
    In-Reply-To: <f9h9lc$1s8$1@news.onet.pl>
    X-Antivirus: avast! (VPS 000764-3, 2007-08-09), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:479219
    [ ukryj nagłówki ]

    Wrak Tristana napisał(a):
    >>> No i co? Walczyli w niej poborowi?
    >> A nie? :-D
    > No jakoś chyba nie....
    A to może mieliśmy w tym czasie tylko armię zawodową?? Pobór był
    kochanieńki i ludzie ponoć sami się tabunami na ochotnika zgłaszali, bo
    tak się akurat złożyło, że po wielu latach okupacji mieli wreszcie
    własne, niepodległe państwo, którego chcieli bronić.

    >>> Jak na razie, to polskie wojsko zabija i gwałci w Iraku...
    >> Ale masz na te gwałty jakieś dowody, czy tak tylko sobie piszesz, bo Cię
    >> to podnieca??
    > No tak... Napisz zabija a udadzą że nie słyszą... Napisz gwałci, a od razu
    > uśmiech lubieżny wypływa.
    Wojna polega na niszczeniu przeciwnika, ale jakoś tak się utarło
    ostatnimi laty, że przeciwnikami mają być żołnierze, natomiast ludność
    cywilna jest nietykalna, co oczywiście ładnie brzmi, ale w
    rzeczywistości jest awykonalne, zwłaszcza przy charakterze ówczesnych
    wojen. Więc co się bulwersujesz, że zabijają? Taka praca. I co się na
    wojsko rzucasz?? Sami tam nie pojechali - wysłaliśmy ich, więc zamiast
    wyzywać ich od morderców, rozpocznij kampanię na rzecz ściągnięcia ich
    do kraju i nie zapomnij w następnych wyborach głosować na frakcję, która
    też za tym będzie.

    > Gwałt niekoniecznie musi być seksualny, choć dam se coś uciąć że takich też
    > w Iraku jest pełno. Poza tym oni tam zabijają!
    To sobie utnij. Tam jest nieco inna kultura "opiekowania" się kobietami,
    poza tym wojsko nie stacjonuje po wsiach, mając cały czas na oku co
    lepsze dupcie i zaciągając je co chwilę w krzaki. Jak już pisałem - to
    nie ten typ okupacji. Oczywiście, nie mogę napisać, że gwałty się tam
    nie zdarzały, ale nie opowiadaj bzdur, że są powszechne.

    > Oni tam pojechali nawet bez wypowiedzenia wojny!
    Biurokrata :-)

    > Najechali suwerenne niepodległe państwo. Zabijali i
    > zabijają (już pominę te gwałty, żebyś się nie ekscytował zbytnio) dla dobra
    > Wujka Krzaka! To ja już wiesz jakoś wolę II WŚ. Potem ,,nieco'' szaleńców
    > poniosło, ale początkowo przynajmniej wynikała z pierwotnych instynktów
    > zdobywania bogactwa i ziemi dla siebie.
    Bla, bla, bla. W wojnach często biorą udział sojusznicy i zazwyczaj
    podział łupów nie jest równy. Odpowiedz sobie na pytanie, kto zwyciężył
    w II WŚ. Do niedawna uczyli, że my :-D

    > Przynajmniej zdobyli, ale nie niszczyli, bo ich kraj to miał być.
    No ogólnie była pełna szczęśliwość. Pewnie Cię zaskoczę, ale II WŚ
    rozpoczęły dwie armie i obie niszczyły co się tylko dało.

    > Za wąsko zrozumiałeś... Chodzi mi o utworzenie czegoś pośredniego.... Takiej
    > wojskopolicji, żeby ogólnie szkolić nie do mordowania a do obrony. Nie
    > ważne czy przed atakującym zza granicy czy z sąsiedniej wsi/ulicy.
    Aha. Czyli bronić bez mordowania, tak pacyfistycznie. Najlepiej palcem
    pogrozić, w ostateczności obezwładnić?

    > Taka wojskopolicja w moim rozumieniu nie mogłaby być wysłana do ataku, jak
    > to miało miejsce w przypadku Iraku. Po prostu taki wysyłający dowódca byłby
    > natychmiast z mocy prawa odwoływany i skazywany. Bo ideą byłoby działanie
    > na terenie kraju, a nie poza.
    No ale to nie kwestia wojska, jako wojska, tylko polityków. Jakoś nie
    może do Ciebie dotrzeć, że to nie dowódca wysyła żołnierzy na wojnę,
    tylko politycy. Nasza armia od wielu lat nie brała udziału w akcjach
    ofensywnych - coś tam patrolowali, coś tam ochraniali. A i teraz mają
    właściwie za zadanie utrzymanie tego co ktoś wcześniej zdobył.

    > Do tego nie siedzieli by po koszarach i nie chlali w czasach pokoju, tylko
    > np. szli do boju z pseudokibicali. Takie 2 w jednym. Policjant i żołnierz.
    U nas nie ma armii, która bezczynnie siedzi po koszarach i chla czekając
    na jakąś wojenkę. Nie mamy armii zawodowej. W koszarach siedzą przez 9
    miesięcy ludzie z aktualnego poboru i są lepiej lub gorzej szkoleni, po
    czym wracają do domu. Kogo chciałbyś do tej policji wrzucić?

    >>> Tylko czemu mam dopuścić do tych czasów? Większość społeczeństwa,
    >>> przynajmniej oficjalnie, jest przeciwna wojnie.
    >> A w 1939 byli za??
    > W Niemczech? No teoretycznie byli, skoro tak się to potoczyło.
    A co mnie Niemcy obchodzą. To u nas społeczeństwo jest (i było w 1939)
    przeciwne wojnie, tylko co z tego?

    >>> Wojskowy z definicji jest mordercą.... I nie na obronnego jest
    >>> kształcony. Polska historia pełna jest najazdów i gwałtów zadawanych
    >>> przez polskich wojaków i jakoś dziwnie pełna obrony dokonywanej przez
    >>> niewojaków. Może dlatego, że bronić się właśnie broni każdy sam, bo mu
    >>> zależy. A do wojska idzie ten, co chce zabijać i rabować.
    >> Obawiam się, że żadnej z powyższych tez nie jesteś w stanie obronić.
    > Albowiem?
    Albowiem nie masz argumentów :-)

    --
    Pozdrawiam
    Maciek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1