eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Wawrzyk wymuszał na polskich dyplomatach wydawanie wiz" › Re: "Wawrzyk wymuszał na polskich dyplomatach wydawanie wiz"
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.tb3-253.telbes
    kid.pl!not-for-mail
    From: Robert Tomasik <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: "Wawrzyk wymuszał na polskich dyplomatach wydawanie wiz"
    Date: Mon, 18 Sep 2023 10:31:35 +0200
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <ue91lc$jqk$1$RTomasik@news.chmurka.net>
    References: <l...@4...com>
    <b...@g...com>
    <udv7rk$15v$2$RTomasik@news.chmurka.net> <udvch6$2mma0$1@dont-email.me>
    <udvduj$4sp$1$RTomasik@news.chmurka.net> <ue00fn$2sans$1@dont-email.me>
    <ue01km$m4m$1$RTomasik@news.chmurka.net> <ue1b04$36l0b$1@dont-email.me>
    <ue5996$8b4$1$RTomasik@news.chmurka.net>
    <tutNM.64975$vGnf.63327@fx15.ams1>
    <ue6br0$rtc$1$RTomasik@news.chmurka.net> <ue6gq2$agsi$1@dont-email.me>
    <ue6nq6$25a$1$RTomasik@news.chmurka.net> <ue72f7$df31$1@dont-email.me>
    <ue7mk8$jqb$1$RTomasik@news.chmurka.net> <ue8q6e$s83j$2@dont-email.me>
    NNTP-Posting-Host: tb3-253.telbeskid.pl
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Mon, 18 Sep 2023 08:27:25 -0000 (UTC)
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="RTomasik";
    posting-host="tb3-253.telbeskid.pl:185.192.243.253";
    logging-data="20308";
    mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; Win64; x64; rv:102.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/102.15.1
    Cancel-Lock: sha1:lcS23czkhr6rx35AQQ8KSWZBeJA=
    sha256:6lEri0b+euEXrciqoYwrxcfNxw7RSwPc8BphhULogEo=
    sha1:50bZYfuT/Cy0xRURRsM+qTEgp1g=
    sha256:WUF/xZgazaJF5NB2WbuCbXPxCiHawSZxlbonOjcbwfM=
    In-Reply-To: <ue8q6e$s83j$2@dont-email.me>
    Content-Language: pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:841169
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 18.09.2023 o 08:19, Jacek pisze:
    > Alboś ślepy albo głupi. Przecież nie chodzi o pobieranie opłat przez
    > pośrednika. Ani o to że PO to wdrożyła. Oczywiście, ma pośrednik prawo
    > pobierać opłaty i odprowadzać część ich jako swój zysk. I tak to działa w
    > przypadku innych państw. Ale pośrednik nie powinien mieć prawa dowolnie
    > stanowić wysokości opłat i tym bardziej, uzależniać ich wysokości od
    > takich czynników jak szybkość dostarczenia wizy czy przymykanie oczu na
    > niespełnianie warunków minimalnych przez aspirującego do wizy. A tak było
    > w naszym przypadku. Nie było nad wysokością opłat żadnej kontroli, nie
    > sprawdzano rzetelności pośrednika w zakresie niewydawania wiz osobom nie
    > spełniającym warunków. A wszystko to mogło mieć jeden tylko cel -
    > zwiększenie dochodów. Nie jesteś chyba aż tak głupi żeby przyjąć że
    > ministerstwu zależało na zwiększeniu przychodów pośrednika tak z dobroci
    > serca?
    > Nic co się działo w służbie dyplomatycznej, MSZecie czy rządzie, nie mogło
    > się dziać bez wiedzy i aprobaty Kaczyńskiego bo tak jest skonstruowana ta
    > ekipa. Więc odpowiedź jest prosta - nadmiarowy zarobek trafiał do krewnych
    > i znajomych królika, po odpaleniu doli pośrednikowi.

    Boję się, że absolutnie nie masz racji. W każdym razie ja się z Twoim
    stanowiskiem nie zgadzam. Przy czym nie twierdzę, że Prezes nie
    wiedział, a jedynie zwracam uwagę, że trudno, by ogarniał wszelkie
    aspekty w szczegółach. Zresztą on jest prezesem partii. Większość
    prawdziwych afer gospodarczych opiera się na tym, że osoby bezpośrednio
    w terenie to realizujące znajdują obejście obowiązujących przepisów,
    które na pierwszy rzut oka jest legalne. W papierach wszystko się
    przeważnie zgadza.

    Dla mnie dyskredytującym tę informację jest przede wszystkim to, że
    system działa od nastu lat, "nielegalne polecenia" podobno od wielu lat
    padały, zaś akurat ujawniono je tuż przed wyborami. Na tyle daleko, by
    można było wszystkich o tym powiadomić i na tyle blisko, by nie zdołano
    tego wyjaśnić. A gdyby nawet wyjaśniono, to można powiedzieć, że temat
    spłycono. To na początku w jaki sposób przekazywano konsulom te
    polecenia? Bo przecież konsulaty w tych krajach zlikwidowano i jakoś to
    musiało być zorganizowane.

    Przede wszystkim chciałbym wiedzieć, ilu osób ten proceder dotyczył oraz
    czy nastąpiła istotna zmiana wpuszczonych względem poprzednich lat. Dla
    nas zagrożeniem jest niekontrolowany przepływ imigrantów, nie zaś
    płacone przez nich w obcych krajach "łapówki" czy kilku wpuszczonych "na
    lewo". Zwróć uwagę, że nawet ciężko będzie sądzić tych ludzi, bo czyn
    dokonany w obcym kraju na szkodę obywatela tamtego państwa. Ja tu pisze
    o stronie technicznej. Czy popełniony za granicą jest w Polsce
    przestępstwem, tylko o ile jest nim tam. Jest kilka wyjątków, ale chyba
    akurat tego aspektu nie dotyczą.

    Moim zdaniem pomysł, by do realizacji czynności urzędowych powoływać
    jakieś quasi przedsiębiorstwa jest w założeniu wątpliwy. No bo
    automatycznie te firmy muszą się powoływać na wpływy. Muszą pobierać
    opłaty za czynności administracyjne, a to jest łapówka. O ile rozumiem
    usługę realizowaną równolegle, czyli jak w Polsce, że możesz sobie sam
    jechać do obcej ambasady, albo zlecić to komuś za opłatą - i to jeszcze
    masz tych firm wiele, więc możesz wybrać w trójkącie dobrze / szybko /
    tanio. No to jeśli - a na to obecnie wygląda obraz tej afery w mediach -
    była jedynie słuszna firma, to mamy aferę podobną do tej z bankami i
    kredytami we frankach.

    Od początku co bardziej myślący zwracali uwagę na to, że to nielegalne.
    Potem wiele lat ludzie byli zostawieni samymi sobie z tym problemem.
    Teraz się okazuje, że było to nielegalnie. Podobnie może być i w wypadku
    tej afery. Nie zadziałało coś na samym początku. Jakby zamknięto
    pomysłodawców przy pierwszym takim wniosku wizowym, to by żadnej afery
    nie było. Potem każdy kolejny przychodzący do pracy stawał przed
    dylematem, że z jednej strony to wątpliwy etycznie i prawnie proceder, a
    z drugiej strony czepia się czegoś, co od lat funkcjonuje przecież.

    Wiele lat temu było takie grube zatrzymanie strażników granicznych na
    wschodniej flance za łapówki. Nie chcę pisać o szczegółach, choć chyba w
    mediach to było opisywane. W każdym razie jednym z zatrzymanych był taki
    funkcjonariusz, którego przyłapano na łapówce w 6 dniu jego służby na
    granicy. I na pytanie, że jak to się stało, "że już" odparł: "A co
    miałem robić, jak wszyscy brali" :-)

    Reasumując: W mojej ocenie, o wiele bardziej ten system obciąża
    pomysłodawców, niż obecne władze. Z faktu, że sprawa wypływa tuż przed
    wyborami wnioskuję, że pomysłodawcy wiedzieli o wątpliwym etycznie i
    prawnie procederze, ale nic z tym nie robili. Może się oczywiście mylę i
    akurat teraz to wyszło, ale byłby to szczególny zbieg okoliczności.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1