> Problem w tym, że jak mówi nie ma takich pieniędzy i chce spisać umowę
> że w ratach przez 4 miesiące odda.

wierzysz w to ? ;)

> Iść na to?

jak uwazasz, ja bym nie szedł :)

> Bo widzę kilka problemów:
>
> 1. Podaje swoje dane osobowe

Nie podawałbym :)

> 2. Umowa cywilono prawna - w PIT trzeba będzie to rozliczyć jak dochów
> (sic!..)

chyba nie ... ale jesli tak to ... sic ! :)

> 3. Ze złoczyńcą nie powinnos sie podpisywac umowy ....

Fakt, z terrorystami sie nie negocjuje :)

> 4. Problem...

Zalezy jak go oceniasz. Zmienil sie ? ;) Bedzie juz grzeczny ? A moze
koledzy wandala odbija sobie jego "strate" przy najblizszej okazji.

Jak wycofasz ... byc moze trzeba bedzie znowu zglaszac ;)

> Co radzicie?

Zalezy ile to, na ile oceniasz szanse realne sciaganiecia calej kwoty ( a
moze inaczej : czy 1/4 Cie urządza tzn. jest lepsza niz nic :) ) i czy
bardziej zalezy Ci na kasie czy na innych aspektach tej sprawy ;)