eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUżytkowanie oprogramowania bez licencjiRe: Użytkowanie oprogramowania bez licencji
  • Data: 2011-08-08 11:24:05
    Temat: Re: Użytkowanie oprogramowania bez licencji
    Od: Maciek <m...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-08-08 10:04, Gotfryd Smolik news pisze:
    > Moim zdaniem: oczywiście.
    > Pod warunkiem, że owo użytkowanie JEST nielegalne!
    > Byłeś łaskaw nie przytoczyć *istotnych szczegółów* umów pomiędzy
    > 1, 2 i 3, a z tych może wynikać, że użytkowanie jest legalne.
    > Posłużę się przykładem.
    > Idziesz do sklepu, kupujesz Windows, Corela czy co ci tam
    > na myśl wpadnie. Na kredyt, "zapłacę pojutrze".
    > Jak myślisz, czy masz LEGALNE oprogramowanie czy nie?
    > Skoro z Twojego opisu wynika, że wdrożenie i oddanie do
    > eksploatacji oprogramowania było "naturalne" w trybie
    > umowy (a raczej umów), to *najprawdopodobniej* mamy właśnie
    > taki układ: nabywca oprogramowania dostał je *legalnie*,
    > a "tylko nie zapłacił".
    Sęk w tym, że umowy są szczątkowe, o przeniesieniu jakichś praw,
    licencjach itp nie ma w nich słowa. 2 zgadza się wykonać system X+Y za Z
    zł, 3 zgadza się wykonać Y za $$$ zł ;-) Poza tym, patrz niżej ...


    >> i brak zapłaty,
    > Moim zdaniem: nijak. Przecież nie łączy Cię z korzystającym
    > bezpośrednia umowa, a to że Twój pośrednik nie umie się
    > dogadać z klientem koncowym nie tworzy jakiejś nowej relacji
    > między nim a Tobą.
    ... tyle że użytkownik końcowy nie ma żadnego dowodu zakupu systemu, bo
    go zwyczajnie nie przyjął. Odesłał protokoły odbioru i fakturę bez
    żadnego komentarza. Ma system, do niedawna produkował, ma umowę, nie ma
    żadnych dokumentów określających czy umowa została wykonana - po prostu
    odsyła te dokumenty bez żadnych adnotacji.

    > To tak, jakby MS$ przyszedł do Ciebie z żądaniem żebyś
    > jeszcze raz zapłacił za już kupione Windows "do hurtownia
    > w której kupił sklep nam nie zapłaciła".
    > Nie ma podstaw, nawet, jeśli sam też jeszcze nie zapłaciłeś
    > sklepowi, bo kupowałeś na kredyt :P
    Ale M$ (czy też raczej firmy zajmujące się w imieniu koncernów ściganiem
    nielegalnych użytkowników) może mnie czysto teoretycznie odwiedzić,
    sprawdzić czy przypadkiem nie używam oprogramowania nielegalnie i
    wytoczyć mi sprawę cywilną. Przykładowo: kupiłem Windows, fakturę i
    nośnik zgubiłem, została mi zainstalowana na komputerze wersja.

    >> 2. Czy 1 może oskarżyć 3 o spowodowanie strat wynikających z wyłączenia
    >> się systemu, czy też musi się to odbywać na drodze 1->2->3?
    > A skąd te straty?
    > "3" samowolnie włamuje się, blokuje oprogramowanie itede, czy po
    > prostu "coś nie działa", "3" nie robi bo mu nie płacą, "1" o tym wie
    > a mimo to doprowadza do strat?
    > Bo tu może zajść kilka zasadniczo różnych przypadków!
    1 jest przekonany, że 3 robiąc zlecone poprawki dokonał sabotażu,
    wprowadził blokady itd. System działał czasowo, jak większość tego typu
    systemów, choć w umowie oczywiście nic na ten temat nie jest zapisane.
    System się po czasie zatrzymał i 1 zaczął się denerwować.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1