eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUsprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest? › Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?
  • Data: 2006-05-16 22:37:06
    Temat: Re: Usprawiedliwienie nieobecnosci na rozprawie - jak to jest?
    Od: d...@w...sobie.to szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Johnson <j...@n...pl> wrote:
    > d...@w...sobie.to napisał(a):
    > >
    > > Swita mi, ze kolizja wobec braku pelnomocnika obliguje do usprawiedliwienia
    nieobecnosci, ale
    > > nie potrafie tego nigdzie znalezc :(

    > Bo sama nieobecność pełnomocnika do niczego sądu nie obliguje. A już
    > kolizja terminów tym bardziej, zawsze (prawie) pełnomocnik może
    > ustanowić substytuta i ma taki obowiązek - art. 37a ustawy o adokaturze.

    No, ale ja NIE mialem pelnomocnika i w dwoch sadach o tej samej
    porze byc nie moglem. I nie mialem tez IMHO zadnego obowiazku pelnomocnika
    zatrudniac.
    O substytutach pelnomocnikow wiem, pytanie jest jednak co w sytuacji
    jesli dzialam SAM?

    D.

    --
    50 ways to FREAK your roommate:
    22. Pile dirty dishes in your roommate's bed. Insist that you don't
    know how they got there.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1