eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUrlop na pierdelRe: Urlop na pierdel
  • Data: 2025-01-31 20:15:47
    Temat: Re: Urlop na pierdel
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 31 Jan 2025 19:46:40 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 31.01.2025 o 19:01, J.F pisze:
    >>>> Ale potem i tak masz ciąg dalszy - to podejrzewamy, na razie
    >>>> nieformalnie, o coś tą matkę, czy absolutnie nie?
    >>> Jak nie ma powodów to nie.
    >>
    >> Ale jakąś podejrzaną smierć podejrzewamy, czy tak naprawdę to też nie?
    >> :-)
    >
    > Zwykle nie. Po prostu prowadzi się postępowanie żeby wykluczyć.

    no i tu mam mieszane uczucia:
    -to wprowadzić możliwość takiego postępowania,
    -ale czemu tylko przy śmierciach ... może wszędzie ... ale jest taka
    możliwość, tylko trzeba wpisać so sie podejrzewa :-)

    >> Bo jak podejrzewamy ... no to chyba podejrzewamy, że ktoś zrobił.
    >> Może matka, może ojciec, może brat, może wujek - wszyscy podejrzani
    >> :-)
    >
    > I co - bez zadnych dowodów chcesz stawiać zarzuty każdemu w okolicy?
    > Prawo mówi wyraźnie - zarzuty stawia się tym, co do których istnieje
    > _uzasadnione_ podejrzenie.

    I jednocześnie nakazuje zadbać o prawa podejrzanego i postawic mu
    zarzuty przed przesłuchaniem :-)

    Dziecko zmarło w domu, to przesłuchujemy tych, co byli w domu.
    Zaczynając od tych, których podejrzewamy, że byli, lub powinni być -
    rodzice znaczy się :-)

    A o pierwszą część, to usiłowałem Roberta wypytać, ale bez rezultatu.
    Osoba zmarła na ulicy, i Robert chce przed przesłuchaniami ustalic
    w jakim charakterze ma przesłuchiwac, a ustalić chce ... przesłuchując
    świadków?
    Np kioskarza, stróża, sąsiada, meneli z murku ...

    A co to - kioskarz osoba zaufania publicznego i absolutnie nie jest
    podejrzany? :-)

    Podejrzewam, że sobie radzą łatwo, rozmawiają, pytają, tylko to się
    nie nazywa przesłuchanie. Bo i protokołu przesłuchania nie spisują,
    ani pouczenia nie było.
    Jak sie pogada i cos ustali, to można sie brać za oficjalne
    przesłuchania i stawianie zarzutów.

    A czy tak wolno ... niech ktos inny odpowie.

    Teraz łatwiej - kamer trochę jest, można obejrzec zapisy,
    i cos tam ustalić bez potrzeby przesłuchiwania ludzi.
    Ale nie wszędzie są, i dawniej nie było, a przepisy były takie same
    :-)


    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1