eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUrlop na pierdelRe: Urlop na pierdel
  • Data: 2025-02-01 00:08:51
    Temat: Re: Urlop na pierdel
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 31.01.2025 o 16:33, J.F pisze:

    >> Albo w środę o 09:37:53.
    > W środę o 10, to pewnie administracja ZK pracuje. Ale w piątek do
    > 15- tej nie dowieziecie, to administracja przyjdzie w poniedziałek,
    > albo we wtorek czy w środę.

    Przeważnie jednak w sobotę :-)
    >
    >> Ty sądzisz, że oni tam sami siedzą? W piątek o 15:00 zamykają
    >> areszt i w poniedziałek sprawdzają, czy ktoś nie umarł? :-)
    > No ale narzekasz, ze "ewidencja" w ZK nie pracuje, a w aresztach
    > pracuje?

    Sam się zastanów.
    >
    >>> Ale liczy się data zgłoszenia na komisariat, czy odstawienia do
    >>> aresztu ? :-)
    >> Ani top, ani to :-) Chwila wpisana w protokół zatrzymania.
    > Obywatel, czy tam skazany, sam przyszedł. Kiedy go zatrzymujecie?
    > Cos mi się wydaje, że i jemu moze dyzurny kazać poczekać na
    > odpowiednią osobę do załatwienia sprawy, no i jeszcze na dyżurnego
    > trzeba poczekać :-)

    I co ja Ci mam odpisać na to pytanie? Nie podejrzewam, byś nie znał
    odpowiedzi, bo jest trywialna.
    >
    >> Przy czym kara pozbawienia wolności jest w dniach, a nie
    >> godzinach, wiec nie ma to większego znaczenia. To nie zatrzymanie
    >> liczone w godzinach.
    > Dla ciebie może nie ma, dla skazanego ma, skoro to dzien więcej :-)

    Dzień więcej od czego?

    >>> To może z niego trzeba robić bekę, bo mu się wydaje, ze więzien
    >>> taki głupi, a on odwrotnie - całkiem mądry :-)
    >> Informacja, jak informacja. Mnie chodzi o robienie "beki" z
    >> kogokolwiek bez znajomości merytoryki.
    > No to Komenda zrobiła bekę z delikwenta, a jeśli przyjąc Twoją
    > wersję to delikwent zrobił sobie bekę z Policjantów. No może nie
    > "bekę", ale nie zasłużył na naśmiewanie.

    Ja, to mam bekę z Shreka.

    >>> A pracował na tyle długo, aby się dorobic miesiąca urlopu.
    >> Przecież może pracować lata. Przyszła podstawa - ale to już
    >> pisałem, a Ty na siłę budujesz jakąś opowieść - to pojechali do
    >> domu. Nie zastali jego i rodzina mu przekazała, że byli
    >> policjanci, to przyszedł. Skąd w ogóle pomysł, ze on się ukrywał.
    > A nie sugerowaliscie tego ... na stronie komendy?

    Ani ja, ani królik ne pisujemy tam.
    >
    >>> Więc ja tam myślę, że po prostu słabo szukaliście, żeby nie
    >>> powiedziec: wcale.
    >> Sądzę, że wcale, bo po co? Szuka się ukrywających.
    > No i z artykułu ... tak coś sugerują, że się ukrywał.
    > Ale może i masz rację, że wcale nie ... a Komenda bekę zrobiła, że
    > nie przeczytał wyroku dokładnie :-)

    A zrobiła?
    >
    > P.S. Jest taki zwyczaj skazywania na rok i 18 dni? Czy to juz
    > raczej wtedy w całych miesiącach?

    Rzuć okiem do ustawy, to zapamiętasz. :-) Jak ja Ci napiszę, to będziesz
    polemizował. To nie kwestia zwyczaju.


    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1