eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmyślne potrącenie - co dalej? › Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "SHP" <s...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
    Date: Wed, 3 Jun 2009 11:38:09 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 35
    Message-ID: <h05nb1$r2p$1@inews.gazeta.pl>
    References: <7...@m...one.pl> <h02reo$8fu$1@news.interia.pl>
    <g...@m...one.pl> <h02v5a$cso$1@news.interia.pl>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1244029089 27737 172.20.26.239 (3 Jun 2009 11:38:09 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 3 Jun 2009 11:38:09 +0000 (UTC)
    X-User: shp80
    X-Forwarded-For: 194.156.48.150
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:591672
    [ ukryj nagłówki ]

    Tristan <n...@s...pl> napisał(a):

    > No i? Gościowi wyraźnie blokowałeś drogę, a tego ci nie wolno.

    Czy jak trafię rowerem na korek, to mam kasować wszystkim kierowcom lusterka,
    bo blokują mi drogę? Co mnie obchodzi, że oni nie mogą jechać? Ja mogę..

    > A tam dalej była ściana? Nie było chodnika np. albo czegoś takiego, gdzie
    > mógłbyś zejść i ustąpić zgodnie z tym przepisem.

    Tak.. Genialne podejście. Rowerzysta ma impetem wpierdolić się na chodnik i
    wypieprzyć się na krawężniku, bo jakiś siur nie może przez chwilę pojechać z
    wcale niemałą prędkością rowerzysty w warunkach miejskich.. A ten sam siur
    będzie potem blokował najbliższe skrzyżowanie..

    Uprzedzam - jestem uczulony na takich kretynów, bo sam miałem podobną akcję:
    stałem na środku lewego pasa przed czerwonym światłem, chcąc wykonać manewr
    skrętu w lewo, a ch.. jadący z tyłu puknął mnie w tylne koło, bo mu rzekomo
    blokowałem przejazd. To nic, że zanim by ruszył, to ja byłbym już bliżej
    lewej osi jezdni nikogo nie blokując. Pojawił się rowerzysta, więc trzeba go
    dupnąć.. Stałem na środku lewego pasa, by móc bezpiecznie, po minięciu
    skrzyżowania, zjechać na prawą stronę, by nie wpierdolił się tam żaden
    samochód.

    > Dlatego przepis nakazuje również zatrzymanie się. Jeżeli był tam chodnik i
    > widziałeś, że blokujesz kierowcy przejazd, miałeś się zatrzymać i wejść na
    > chodnik.

    Podstawa prawna? Kierujący pojazdem bez silnika, w razie potrzeby powinien
    zjechać jak najbardziej na prawo, ale nie ma mowy o tym, by jeździł po
    chodniku, bo jakiś ciotas nie umie jeździć samochodem i nie może wytrwać
    kilku sekund (jakby w ogóle coś mu dało wyprzedzanie roweru w ruchu miejskim).

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1