Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dnus4n$qgq$1@inews.gazeta.pl...

> A czy to w ogóle jest umowa przedwstępna? Bo raczej powiedziałbym, że jest
> to umowa sprzedaży, określająca tylko termin wydania samochodu i zapłatę
> ceny. Żaden fragment umowy nie zawiera moim zdaniem zobowiązania do
> zawarcia umowy przyrzeczonej, a raczej zobowiązanie do przeniesienia
> własności i zapłaty ceny. Jedynie tytuł zdaje się wskazywać, że chodziło o
> umowę przedwstępną...

Zgadzam sie w 100 %. Nic dodac, nic ujac.


--
P.
radomiak[MALPA]o2.pl