eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa o niekonkurencji - problemRe: Umowa o niekonkurencji - problem
  • Data: 2003-03-29 22:41:16
    Temat: Re: Umowa o niekonkurencji - problem
    Od: "Zofia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mam parę wątpliwości:

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:b654bv$gq5$2@inews.gazeta.pl...

    > 3. Jeśli okaże się, że żadna z zaproponowanych przez nich firm nie ma
    > możliwości zatrudnienia Cię albo, że oni stwierdzą, że nie ma w chwili
    > obecnej możliwości zatrudnienia Cię na umowę o pracę to prześlesz im pismo
    > oświadczając, iż z uwagi na to, iż będące przedmiotem umowy trenerskiej
    > świadczenie przez Ciebie pracy jest niemożliwe z uwagi na brak oferujących
    > takie zatrudnienie pracodawców, zgodnie z art. 387 kc umowa trenerska jest
    > nieważna. Skoro jest nieważna (a nie wygasa!), to również nieważny jest
    > zakaz konkurencji.

    A jak brzmi art. 387 kc lub gdzie go znaleźć?

    W ośrodku w moim mieście żaden trener nigdy nie był zatrudniony, czyli nie
    pracował na etat. Wszyscy pracowali na umowę o dzieło. Jest to powszechna
    praktyka we wszystkich ośrodkach tej firmy.

    Czy aby pismo stwierdzające, że umowa jest nieważna załatwia sprawę? Co oni
    mi mogą na to odpowiedzieć?

    > Żeby ich skołować, to możesz w tym samym piśmie zażądać od nich
    > wykazania, na jakiej podstawie w chwili podpisywania z Tobą umowy byli
    > przekonani, że możliwe jest świadczenie przez Ciebie pracy w tym zawodzie
    > pod rygorem tego, iż zgodnie z paragrafem 2 powołanego artykułu będziesz
    > sądownie na nich dochodzić naprawienia wynikłej z zawarcia tej umowy
    szkody.
    > Wygranie tej sprawy w sądzie może być dość trudne, ale po cichu liczę na
    to,
    > że oni skoncentrują się na tym odszkodowaniu i odpuszczą samą nieważność
    > umowy.

    Nie rozumiem :-( czy ta nieważność jest rzeczywiście, czy jest tylko
    straszakiem?


    > Mam dwie uwagi na wypadek, gdyby goście byli dowcipni i zaproponowali Ci
    > zatrudnienie na drugim końcu Polski (umowa nie określa, że to zatrudnienie
    > ma być w określonym miejscu):
    >
    > 1. Chciałbym Ci zwrócić uwagę, że umowa trenerska nie nakłada na Ciebie
    > obowiązku zatrudnienia u konkretnego pracodawcy, więc jeśli masz
    propozycję
    > zatrudnienia w innej firmie odpowiadającej zapisom umowy trenerskiej
    (czyli
    > firm współpracujących z Akademią) to możesz się tam zatrudnić bez
    przeszkód.

    Akademia ma 60 licencjobiorców w Polsce. Każdy z nich ma wyzaczony teren
    działania i nie są wobec siebie konkurencją. Dany licencjobiorca szuka
    kandydatów na trenerów. Następnie wnioskuje do Akademii o przeszkolenie ich.
    Przeszkolony trener może pracować jedynie w ośrodku, który wnioskował o jego
    przeszkolenie. Jest to jednak "niepisana zasada". Sądzę, jednak, że pracy na
    drugim końcu Polski mi nie zaproponują :-)
    Jak wiesz, ja nie chcę współpracować z ośrodkiem w moim mieście, bo
    pracodawca jest nieuczciwy. Pracowałam tam od sierpnia 2002 i doczekałam
    się jednej umowy o dzieło.

    > 2. Umowa trenerska nie zabrania Ci samodzielnego organizowania kursów. W
    > części przez Ciebie wyciętej pewnie były jakieś unormowania, ale jeśli ich
    > spełnienie jest możliwe, to pewnym rozwiązaniem byłoby założenie własnej
    > firmy i organizowanie kursów w innych firmach jako podwykonawca.
    Wymagałoby
    > to odpowiedniego sporządzenia umów ale dało by się zrobić.

    Rozumiem, że to znaczy, że moge mieć taką firmę, ale nie mogę "prowadzić
    czynności szkoleniowych" tak jak mówi o tym &5. Nie mogę "współpracować z
    podmiotami", ale mogę być takim podmiotem ?

    > I jedna uwaga co do praw autorskich. Pamiętaj, że bez względu na to, czy
    uda
    > nam się udowodnić nieważność umowy trenerskiej Akademia ma neibywalne
    prawa
    > autorskie do tej ich metody. Jeśli będziesz gdziekolwiek prowadzić kurs
    ich
    > metodą, to zawsze mogą Cię "ściągnąć" karnie za naruszenie praw
    autorskich.
    > Jednak możesz prowadzić kursy dowolną inną metodą.

    Zamierzam pracować inną metodą.

    Pozdrawiam,
    Zosia


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1