eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa o internet › Re: Umowa o internet
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Umowa o internet
    Date: Fri, 06 Mar 2009 23:59:56 +0100
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 34
    Message-ID: <gos9te$qj3$1@news.onet.pl>
    References: <gos67o$he5$1@inews.gazeta.pl> <gos6fk$ioc$1@inews.gazeta.pl>
    <gos9j8$48n$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello089077204018.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1236380398 27235 89.77.204.18 (6 Mar 2009 22:59:58 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 6 Mar 2009 22:59:58 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.19 (Windows/20081209)
    In-Reply-To: <gos9j8$48n$1@inews.gazeta.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:578972
    [ ukryj nagłówki ]

    Buster pisze:
    > Arek pisze:
    >>
    >> Firma
    >>
    >
    >
    > Czekaj. Z pierwszego posta wątkotwórcy wynika, że abonent w ogóle nie
    > widział na oczy umowy. Zdaję sobie sprawę iż nieznajomość prawa nie
    > zwalnia z jego przestrzegania itd. Aczkolwiek, abonent domagał się od
    > firmy parokrotnie tejże umowy, żeby się chociażby z nią zapoznać.
    > Wyjaśnij mi to jak sześciolatkowi, bo ja tutaj czegoś nie rozumiem.
    > Zakładam, że Dysiek pisze prawdę, niczego nie ściemniając. Wyobraź
    > siebie w takiej sytuacji: dzwonisz do firmy świadczącej usługi dostępu
    > do netu. Telefonicznie mówisz gdzie ma być instalacja. Przychodzi facet,
    > instaluje, NICZEGO nie podpisujesz i dowiadujesz się od faceta, że umowa
    > zostanie dostarczona później. Internet Ci działa, umowy nie ma. Nie
    > wiesz ile masz płacić, nie wiesz co jest w umowie itd. Starasz się
    > uzyskać od firmy umowę, a oni Cię zlewają i na Twoje wezwania nie
    > odpowiadają. Nagle po 2 latach dostajesz telefon, że masz zapłacić jakąś
    > kosmiczną kwotę. Faktem jest, korzystałeś, ale jednocześnie chciałeś
    > płacić, ale nie wiedziałeś ile. Wiem. Śliska sprawa do udowodnienia,
    > aczkolwiek, chyba Sąd będzie chciał zobaczyć umowę podpisaną przez
    > obydwie strony. A może się mylę?? Nie jestem prawnikiem, aczkolwiek
    > jakoś nie chce mi się wierzyć, że jeśli nie podpiszę umowy, to ona mnie
    > obowiązuje. Chyba, że "...to Polska właśnie...".


    I podstawowe pytanie: aby obowiązywał pewien wzorzec umowy (np.
    cennik), abonent musi się z nim zapoznać. A tego tutaj nie było. Samo
    korzystanie z internetu to IMHO za mało, aby móc dochodzić zapłaty.

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1