eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2022-06-02 12:24:31
    Temat: Re: Ukraina: wydawanie broni "cywilom"
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 01 Jun 2022 03:11:18 GMT, Marcin Debowski wrote:
    > On 2022-05-31, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> On Tue, 31 May 2022 00:49:55 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >>> Zresztą dyskusja o tyle
    >>> akademicka, że cały czam mamy możliwość, ze se walneli normalnym
    >>> pociskiem, a jak dalej jechał to skosili go z jakiegoś małokalibrowego
    >>> automatu.
    >>
    >> Dymek jakis z tego pojazdu widac, ale jeden, po serii z km nie ma
    >> dymku.
    >
    > Nie nie, strzelili tym co narobił dymku, ale rowerzysta się nie przejął,
    > to mogli go skosić jakąś seria.

    A km nie zrobilby dymku, czy np podejrzewasz, ze z innego miejsca
    strzelali?

    >>>>> Róznica byłaby z grubsza taka, jak wrzucenie granatu przez okno do
    >>>>> szkolnej klasy gdzie słychać by było, że tam są dzieci, a wrzucić bez
    >>>>> słuchania.
    >>>>
    >>>> ale podsłuchiwanie tu nie ma nic do rzeczy. Albo nie wolno go tam
    >>>> wrzucać, albo wolno.
    >>>
    >>> Chyba nie ma watpliwości, że nie wolno, ale Ty twierdziłeś, że
    >>> okoliczności zmieniają ocenę moralną sytuacji. DLa mnie nie bardzo.
    >>
    >> No ale zaraz - w klasie moze sie wojsko kryc, spac, szpital moze byc
    >> urzadzony.
    >
    > Ale to nie był przykład wojenny a po prostu ilustrujący różnicę gdy mamy
    > bądź nie rozpoznany cel.

    ale "cel" to juz jakos blisko wojny stawia sprawe.

    Czy masz na mysli wrzucenie w czasach pokoju granatu przez przypadkowe
    okno, a potem sie okaze, ze za tym oknem bylo przedszkole, albo puste
    pomieszczenie, albo cala gama mozliwosci.

    >> A teraz jeszcze inny przyklad - w Sewierodoniecku ponoc front przez
    >> srodek przechodzi. Władze zalecaja mieszkancom ukrycie sie.
    >> Jak ktos bedzie przechodzil przez strefe walk ... czyja wina, jak
    >> oberwie?
    >
    > Jak oberwie przypadkiem lub w wyniku błędu w ocenie ale przy prawidłowej
    > ocenie (w sensie, że wyglądało, że to np. wojskowy), to pewnie
    > przechodzącego. Jak oberwie gdy ktoś widząc, że to cywil, lub mogąc tak
    > przypuszczać, go zakatrupił, to wina kacapa.

    Ale jak "front przechodzi", to zolnierze podejrzewaja, ze kazdy
    przechodzący to wróg ...

    > Myślę, że wszyscy rozumieją, że z tymi cywilami różnie być może, ale
    > jest jednak różnica w zabiciu kogoś bo wyglądało, że to żołnierz, a
    > strzelanie do wszystkiego co się rusza.

    Jak walki w miescie trwaja, to jakos tak sie robi.

    Ale w Buczy wtedy chyba nie trwaly.

    >>> Mogło, ale w ramach swojego sceptycyzmu pokazujesz, że mogło być inaczej
    >>> niż to jest przedstawiane, a ja Ci z kolei zwracam uwagę, że przy takim
    >>> tłumaczeniu podobnych przypadków, nijak się nie da wytłumaczyć, dlaczego
    >>> Bucza i Irpień nagle zrobiły się tak pod wzgledem zabitych cywilów
    >>> wyjatkowe. Albo coś się tam specyficznego stało, albo te wszystkie
    >>> wojenne prawidłowości na które wskazujesz, powinny równiez występować w
    >>> innych miejscach. Inaczej wychodzi jednak, że ktoś w Buczy wyrżnął tych
    >>> cywilów.
    >>
    >> Ano - ponoc wyrznął.
    >> Ale czemu nie wszedzie?
    >> Trafili na zlego rosyjskiego dowodce, czy np ktos ostrzeliwal
    >> ruskie wojsko?
    >
    > Albo taki był modus operandi niektórych kacapich grup, a jak się zrobił
    > raban z Buczą to ich trochę na smycz wzięli.
    > Jakoś ostatnio tez mało słychać i kradzierzach AGD i innych?

    Wycofuja sie, to juz wszytko cenne rozkradzione :-)

    No dobra - w niektorych miejscach nacierają.


    J.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1