eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUGODA Z WIERZYCIELEM!!! › Re: UGODA Z WIERZYCIELEM!!!
  • Data: 2005-01-19 17:18:58
    Temat: Re: UGODA Z WIERZYCIELEM!!!
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Herbi" <x...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:g8wjqy22bzwc$.dlg@onet.pl...

    > Jeżeli ktoś ukradnie - to inny klimat. Ale wtedy 'ślady' w banku są i tego
    > nie zrobi byle kasjerka, by je sfałszować - jednak takie przypadki należy
    > wyjaśniać w formie pisemnego kontaktu z bankami.
    >
    Ale Ty proponujesz ogólna zasadę. Przeciwko neij się sprzeciwiam. Z punktu
    widzenia wywiązania się przez dłuznika z obowiazku wystarczy, że zachowa on
    normalną ostrożność. Skoro zazwyczaj środki idą złóżmy 1 dzień, to nie ma on
    obowiazku wykonana przelewu dwa tygodnie przed terminem tylko w obawie, że
    akurat ten jeden przelew gdzieś tam zaginie.
    >
    > Obstawiam że to nasz narodowy bank ;)
    > W połowie lat 90 w przywołanym przeze mnie banku właśnie takie 'kwiatki'
    > miały miejsce.
    >
    Nie. Nie narodowy :-) Ale też duży.
    >
    > > Czy Twoim zdaniem w takim wypadku dłużnik ponosi winę za to? Bo moim
    zdaniem nie.
    >
    >
    > Robert, takie banki to historia - chyba ze jakieś nie skomputeryzowane
    > banki spółdzielcze czy inne BGŻ - o ile one jeszcze istnieją ;)
    > W dobie dostępu do rachunków via internet, WAP, telefon, SMS itp itd -
    > sprawdzasz na bieżąco saldo rachunku - nie ma prawa księgowanie odbywać
    się
    > z takim opóźnieniem.

    Sprawdziłem za ostatni miesiąc. Mój przelew dotarł tego samego dnia. Przelew
    żony szedł dzień i pojawił sie nazajutrz rano około 8:00. Jeden z większych
    banków w Polsce. Skomputeryzowany.
    >
    > Ja poważnie pisałem w poprzednim poście o przelewach dokonywanych w
    > czwartkowe popołudnia - wtedy kasa jest "przetrzymywana" przez Krajową
    Izbę
    > Rozliczeniową - już miałem tak _kilka_ razy - interweniowałem u
    > konsultantów - od nich uzyskałem informacje że to właśnie wina KIRu - bank
    > księguje wpływy na bieżąco - ale skoro ich nie otrzyma - to nie może ich
    > zaksięgować ;)

    Być może. Ale dochodzimy do punktu wyjścia. Czy za nieprzewidziane
    opóźnienia ma o\powiadać dłużnik?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1