eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTesty na covid w pracy › Re: Testy na covid w pracy [O "wyższości" szczepień na kowid nad szczepieniami na grypę]
  • Data: 2022-02-01 06:49:31
    Temat: Re: Testy na covid w pracy [O "wyższości" szczepień na kowid nad szczepieniami na grypę]
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 01.02.2022 o 01:31, Marcin Debowski pisze:

    >> Wszak pisałem już nie tak dawno w jakimś wątku, że 90% ludzi ma
    >> wirusa opryszczki. A ilu ludzi widujemy z nią? Czyli de facto,
    >> zgodnie z terminologią ze starego porządku świata, ilu jest chorych?
    >> 1%, 0,1%?
    >> Te 90% to właśnie też, wg nowomowy, "chorzy bezobjawowo".
    >
    > Raczej nie. Chory to chory - coś się jednak dzieje niekorzystnego z
    > organizmem (innego niż sama obecność wirusa), tylko nie widać tego np.
    > bez specjalistycznych badań.

    Ale przy opryszczce przez 99,9% czasu nie dzieje się nic złego. Od czasu
    do czasu masz po prostu objawy i wtedy jesteś chory. Poza tym czasem
    jesteś zdrowy, mimo że opryszczkę masz już przez całe życie.

    > Chyba lepszym przykładem jest wirus półpaśca, którego można sobie mieć i
    > latami nic, a jak się nadarzy okazja to sru, namnaża i rozwijają się objawy.

    Myślę, że najlepszym przykładem byłoby przeziębienie, które również
    powodowane jest przez miedzy innymi korownawirusa (tylko innego). Chory
    jest ten co ma katar, czy ten co miał kontrakt i test by wykrył
    koronaworusa, ale nic się nie dzieje? Właśnie o tym pisałem - gdyby
    testy na covid zmieniono tylko o tyle, że wykrywałby tego koronawirusa
    od przeziębienia, to w sumie niweiele by się zmieniło. Umarło by o 20k
    mniej osób, które zmarły bezpośrednio na covid. Cała reszta umierałaby
    sobie dalej spokojnie na brak opieki medycznej i choroby
    współtowarzyszące. A teraz "full_szur" - a jeśli omikron jest własnie
    takim wariantem ile czasu nam to zajmie zanim zauważymy, że w zasadzie
    to już w zasadzie przeziębienie?

    > Z kowidem tę bezobjawowość rozumiem tak, że objawy są na ogół tak słabe,
    > że się ich nie zauważa.

    To ja poproszę bezobjawowego kaca;)

    > Ciekawiej jest z takim HPV.

    Albo opryszczka.

    "życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową";) Całe
    szczęście że nie bezobjawowa:P


    --
    Shrek

    ***** *** i konfederację.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1