eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTesty na covid w pracy › Re: Testy na covid w pracy [O "wyższości" szczepień na kowid nad szczepieniami na grypę]
  • Data: 2022-01-30 12:14:54
    Temat: Re: Testy na covid w pracy [O "wyższości" szczepień na kowid nad szczepieniami na grypę]
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Shrek <...@w...pl> pisze:
    > W dniu 30.01.2022 o 09:32, Uzytkownik pisze:
    >
    >> A masz jaja, aby napisać prawdę o grypie i o covid?
    >> Że covid jest dużo bardziej zaraźliwy od grypy, że powoduje dużo
    >> więcej powikłań oraz ofiar śmiertelnych. Że paraliżuje służbę
    >> zdrowia, która zajmuje się już prawie tylko covidem.
    >
    > Mylisz przyczynę ze skutkami. To o czym piszesz, to jest po prostu
    > model zarządzania pandemią przez ministra choroby. Do tego żadnej
    > realnej pandemii nie trzeba. Przypomnę tylko że wprowadzono go w
    > "pieerwszej fali" gdy mieliśmy średnio 300 przypadków dziennie z
    > rekordem zgonów 30 (a średnią 20). Żadnej śmiecionośnej pandemii do
    > tego nie potrzebowaliśmy a decyzją ministra choroby zamknęto służbę
    > zdrowia i skazano na śmieć wielokrotnie więcej osób niż zmarło na
    > kowida (i choroby współtowarzyszące) w tej "pierwszej fali". Co
    > nakradziono i jką demolkę w prawie zrobiono to już nawet nie wspomnę.
    >
    > Wychodzi na to że braun miał rację i powinniśmy zawiesić ministra. Ok
    > - okolicznością łagodzącą może być to że moze i nie wiedział. Ale
    > teraz wiemy, wiemy że szczepionki nie zapobiegają zapchorowaniu ani
    > transmisji a mimo wszystko barany chcą żeby ich za ryj trzymano a
    > władza w cieniu` pandemii kradła i ograniczała prawa człowieka...

    A możesz/potrafisz sformułować ten zarzut *precyzyjniej* jak na grupie
    prawa by chyba wypadało?

    W innych krajach były momenty lokalnego/regionalnego przepełnienia
    szpitali (oddziałów intensywnej terapii). IMHO był czas kiedy takie
    "zagwarantowanie miejsc" dla pacjentów z kowidem miało sens.
    Z twoim zarzutem mogę się w sporawej części zgodzić ale tylko jeśli
    napiszesz jasno i wprost *od kiedy konkretnie* (miesiąc) przestało to
    być "w miarę sensownym nadmiarem ostrożności" a stało się średnim
    błędem, a od kiedy konkretnie już dużym błędem.

    Mówiąc jeszcze inaczej w sporej części "mądrością po fakcie":
    Koowid jest najbardziej zabójczy dla pacjentów z chorobami
    współistniejącymi. Dopóki nie było "pewności" że nie będzie masowych
    zakażeń *w szpitalach*, opracowanych i szerzej sprawdzonych procedur
    leczenia szpitalnego kowid ten krok miał dodatkowy sens. Zabicie
    zaufania do służby zdrowia (szpitali) to dopiero byłby "sukces inaczej".

    Zaś mówiąc najbardziej cynicznie: NFZ przesunął budżet/pieniądze na
    kowid, zaczął tworzyć swoją *finansową* rezerwę kowidową. Życie ludzkie
    jest ponoć bezcenne ale budżet NFZ jest i zawsze będzie ograniczony.

    --
    A. Filip
    | Cicho, jakby makiem zasiał. (Przysłowie polskie)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1